Aż 1/3 Polaków po 65 roku życia przyjmuje co najmniej 5 leków dziennie. Zażywanie wielu medykamentów jednocześnie, zwane polipragmazją, zwiększa ryzyko wystąpienia groźnych powikłań i wzajemnych interakcji. O polipragmazji mówi dziś dr Honorata Błaszczyk specjalista medycyny rodzinnej z Łodzi (załączam dźwięk). W Łódzkiem rekordzista zrealizował recepty na 36 różnych leków, leki przepisało mu – nie wiedząc o swoich zaleceniach – kilku różnych lekarzy. Leki wchodziły ze sobą w szkodliwe interakcje.
Polipragmazja, nazywana też wielolekowością, to przyjmowanie co najmniej pięciu leków jednocześnie. Jest groźna dla każdego, szczególnie dla osób starszych, które są obciążone chorobami przewlekłymi, np. cukrzycą, nadciśnieniem tętniczym, niewydolnością krążenia. Eksperci podkreślają – starzenie się społeczeństwa i równoczesne wydłużanie życia sprawiają, że polipragmazja pozostająca poza nadzorem jest zjawiskiem aktualnym i niebezpiecznym.
Raport NFZ
Raport „NFZ o zdrowiu - Polipragmazja” szczegółowo opisuje zjawisko wielolekowości z polskiej perspektywy. Fundusz przywołuje dane z 2018 roku mówiące o liczbie wykupionych substancji czynnych. Im jest ona większa w krótkim czasie, tym wyższe jest ryzyko istnienia nieprawidłowej polipragmazji. Najbardziej zagrożone niepożądanymi reakcjami są osoby, które w ciągu miesiąca od zrealizowania pierwszej recepty w 2018 roku wykupiły ponad 20 substancji czynnych. Takich pacjentów było ponad 300.
POLECAMY Raport NFZ: Wszystko, co musisz wiedzieć o polipragmazji
Pięć zasad, które zmniejszą ryzyko niepożądanych skutków przyjmowania wielu leków*:
Pamiętaj, że Twoje zdrowie jest najważniejsze, dlatego zawsze informuj swojego lekarza o zażywanych lekach.
*Źródło: Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej