Wojna w Ukrainie. Bezpłatna pomoc psychologiczna

WIERUSZÓW
2022-03-08 10:32

Z propozycją udzielania nieodpłatnej pomocy psychologicznej na terenie Wieruszowa wyszedł psycholog Marek Świeściak. Wizyty będą odbywały się w środy w gabinecie przy ul. Osiedlowej. Pomoc będzie udzielana osobom, które nie radzą sobie z wojenną agresją Rosji w Ukrainie. Psycholog zaprasza do siebie obywateli Ukrainy, ale także Rosjan przebywających na naszym terenie. Z pomocy będą mogli również skorzystać Polacy.

Jak to będzie wyglądać?

Pomoc będzie udzielana nie tylko Ukraińcom, ale też przede wszystkim Polakom. Zapraszam również obywateli Rosji, którzy nie zgadzają się z polityką Putina i są w tym wszystkim pokrzywdzeni, bo mogą czuć się nieswojo przebywając w Polsce. Po tych kilkunastu dniach wojny widzimy, że prawie każdy Polak zaangażował się do pomocy. W większości to pomoc materialna. Ja pomyślałem sobie, że mogę pomagać w inny sposób. Jestem specjalistą od psychologii a także doradcą zawodowym, obecnie uczę się na pedagoga. Dlaczego nie pomóc w ten sposób? Ukraińców jest coraz więcej, w ostatnich latach stali się jakby naturalną częścią naszego społeczeństwa. Wydaje mi się, że należy potwierdzić to, że są tutaj mile widziani. Jeśli tylko będą chcieli, ta pomoc z mojej strony będzie udzielana.

Podkreślmy jeszcze raz, że pomoc jest bezpłatna.

Jak najbardziej. Myślę, że czasem wystarczy nawet pół godziny pogadać, rozwiać pewne wątpliwości, pewne lęki, niepokoje. Skupiam się głównie na tym, że ludzie albo są zawieszeni, albo zdenerwowani, bo boją się tej sytuacji, jaką obserwujemy na wchodzie. To jest główny powód tego wszystkiego. Nie wiedzą co z tym wszystkim zrobić, czują się wmieszani w to wszystko. Myślę, że to kwestia niepokoju, braku kontroli nad sytuacją. Tutaj w dużym aspekcie można pomóc ludziom, którzy tak się czują.

Ludzie uciekają przed bombardowaniem, przed kulami z karabinów, często mając w głowie zniszczone, spalone domy. Wiele osób spędziło dużo czasu w schronach, gdzie panował tylko strach. Psychika – mówiąc kolokwialnie – bardzo dostaje po głowie, nawet może nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo...

Tutaj to szczyt góry lodowej. Te obrazy i doświadczenia długo trzeba będzie leczyć i naprawiać. Jeśli ktoś przyjeżdża tutaj z Ukrainy, ma w głowie takie przeżycia, ja jak najbardziej mogę udzielić pomocy. Nawet tutaj, w Wieruszowie, gdzie my jesteśmy daleko od granicy zauważam małe a może i coraz większe niepokoje. Ciągle jesteśmy bombardowani informacjami. Tutaj, aby przeciwdziałać większym stresom w przyszłości, warto byłoby już teraz poszukać jakiejś pomocy u specjalistów.

Mieliśmy i nadal mamy ogromny zryw dobroci, ale już powoli niektóre sytuacje obracane są wręcz w atak nienawiści. A jak wiemy, od miłości do nienawiści jest bardzo blisko. Tutaj również może pojawić się problem m.in. z podniecaniem często fake newsów wycelowanych w uchodźców.

To niestety ciągle kwestia wojny dezinformacyjnej ze strony Rosji. Teraz oferujemy pomoc: udostępniamy swoje mieszkania, rzeczy materialne, i jak z każdą sprawą entuzjazm się zmniejsza. Za tydzień, może za miesiąc, a może za dwa miesiące ten entuzjazm pomocy będzie mniejszy. Tutaj warto byłoby zastanowić się nad tym, co w tym czasie zrobić, jak pomagać dalej Ukraińcom. Za dwa miesiące, właściciele nie że będą mieli dość, ale może będą wysyłać znaki, że dwa miesiące to jest już długo. Tutaj są różne poziomy wrażliwości i empatii, ale co po tym czasie? Tutaj również rolą psychologa jest wyprzedzenie tych tematów, pokazanie jak można temu przeciwdziałać, jak sobie z tym poradzić, żeby potem nie zostać z niczym, albo nie czuć się niechcianym.

Galeria

Komentarze

Komentarze publikuje się korzystając z narzędzia Facebooka.
Użytkownik publikuje treść komentarza na własną odpowiedzialność i jest to jego prywatna opinia. Aby zgłosić naruszenie należy kliknąć link „Zgłoś Facebookowi” przy wybranym poście. Regulamin i obowiązujące zasady korzystania z platformy Facebook dostępne pod adresem: https://www.facebook.com/policies
Właściciel i wydawca portalu tugazeta.pl nie odpowiada za treść publikowanych komentarzy.
Aby dodać komentarz musisz w pierwszej kolejności być zalogowany na portalu facebook.com
Jesteś już zalogowany ? Odśwież stronę