We wsi zabawa

Kilkadziesiąt lat temu, a może i dawniej, jakiś niezbyt profesjonalny fotograf zrobił kilka zdjęć we wsi Biadaszki. W czarno – białym kadrze zatrzymał krzyż na rozstaju dróg. Krzyż ze zdjęcia w prawie niezmienionej formie stoi tam do dziś. Ważniejszą rzeczą jest jednak tło tego zdjęcia. Na starej fotografii widać resztki drewnianej konstrukcji stodoły, zrujnowane ściany starej chaty, sterty słomy i dwie pasące się owieczki. Sielski widok w cieniu kilku wyniosłych drzew.

Dziś to miejsce wygląda zupełnie inaczej. W latach siedemdziesiątych zeszłego wieku zbudowano tam remizę i salę Ochotniczej Straży Pożarnej. Remiza OSP stała w Biadaszkach już przed wojną i znajdowała się mniej więcej w miejscu, gdzie dziś znajduje się budynek nieczynnej już zlewni mleka. Po wojnie planowano budowę nowej remizy w pobliżu mostu na kanale, przy drodze prowadzącej w kierunku Olendrów. Inwestycja nie doszła jednak do skutku i zakończyła się na etapie wylania fundamentów, których resztki pozostały tam do dziś. Sukcesem zakończyła się dopiero budowa Sali OSP przy skrzyżowaniu dróg, z którego można dojechać do Foluszczyk i Ciupków lub też do wsi Olendry i Zataje. Jeszcze kilkadziesiąt kat temu sale OSP były jedynym ośrodkiem rozrywki na terenie naszych wsi. To tu koncentrowało się całe życie kulturalne mieszkańców Biadaszek i okolicznych wiosek. Tu odbywały się wesela, oficjalne i rocznicowe uroczystości, zebrania i spotkania, sylwestrowe bale, a przede wszystkim; wiejskie zabawy. Te ostatnie, wraz z pojawieniem się nowoczesnych dyskotek i lokali rozrywkowych, przeszły już do historii wraz ze swą niepowtarzalną atmosferą i nastrojem. Muzyczne zespoły, przygrywające na wiejskich zabawach także przeszły już do legendy, i dziś można wspominać je w kategorii klasyki. Jednym z niekwestionowanych liderów w tej dziedzinie była grupa muzyczna o wdzięcznej nazwie „Vade Mecum” z jej wieloletnimi liderami; Bogdanem Bylickim, Rajmundem Kurdkiem i nieżyjącym już Jerzym Janiszewskim. Przy ich muzyce bawiły się całe pokolenia! Mimo że świat wiejskich zabaw dawno przeminął, nadal pozostają one we wspomnieniach jako ważny składnik kultury wsi naszego regionu.

Grzegorz Szymański

Galeria

Komentarze