27 stycznia odbyło się Walne Zebranie Sprawozdawcze członków Koła PZW Wieruszów - Miasto. Zarząd przekazał sprawozdanie z działalności w 2017 r. Członkowie nie wnosili uwag do pracy działaczy a prezes Krzysztof Polus dziękował wszystkim aktywnym osobom za współpracę i życzył sukcesów w nowym 2018 r.
Zarząd PZW odniósł się również do niedawnych zastrzeżeń przekazanych przez jednego z czytelników portalu tugazeta.pl. Jak mówił prezes, zarząd wykonuje wszystko według statutu PZW.
- Nie ma sensu się napalać i kogoś krytykować. Obecni w sobotę członkowie otrzymali wszystkie informacje na temat zarybień i jeśli ktoś nam zarzuca, że nie interesujemy się rzeką Prosną to powiem, że w 2017 r. więcej ryb zostało wpuszczonych do rzeki niż do zbiornika Wieruszów-Góra - komentuje Polus. - Bardzo żałuję, że osoba która próbowała nas atakować nie przybyła na zebranie i nie podjęła jakiejkolwiek rozmowy. Ale cóż, tak czasem bywa. Życzę jeszcze raz wszystkiego dobrego i wielu sukcesów dla wszystkich wędkarzy.
Podczas zebrania zadecydowano, że zarząd nie będzie publikował informacji o zarybieniach, ponieważ wykorzystują to wędkarze z innych miejscowości. Wszystkie akcje będą fotografowane i dokumentowane, jednak aby się o nich dowiedzieć trzeba będzie zwrócić się do władz koła.