Przedstawiciele gminy Wieruszów na czele z burmistrzami, starosta wieruszowski, radni i właściciele obiektu spotkali się w niedzielę w Wyszanowie w sprawie rozmów dotyczących przyjęcia grupy 40 dzieci z Ukrainy.
- My, w porozumieniu z panem prezesem zadeklarowaliśmy, ze jesteśmy w stanie przyjąć 40 dzieciaków i 10 opiekunów - mówił podczas niedzielnego spotkania w Wyszanowie burmistrz Rafał Przybył. - Taką odpowiedzialność gdzieś tam razem z fundacją moglibyśmy wziąć na siebie. Wskazany został obiekt, w którym teraz jesteśmy. To obiekt pana Piotra Karbowskiego, położony w Wyszanowie.
Wszyscy zgodnie podkreślali, że potrzebna jest konkretna i długofalowa pomoc ze strony państwa. O odpowiednie zabezpieczenie interesów starostwa, gminy a także osób udostępniających przestrzenie mają zabiegać samorządowcy.
W chwili obecnej fundacja Happy Kids ewakuowała już 3 tys. sierot z Ukrainy.