Do nieobyczajnego zachowania doszło niedawno przy ul. Bolesława Prusa w Wieruszowie. Starszej parze zachciało się seksu w biały dzień!
Zbliżenie odbywało się na terenie wiaty przystankowej w sąsiedztwie sklepu „Sedal”. Ona koło 60-tki, on nieco młodszy. Z tego miejsca co pewien czas odjeżdżają autobusy, więc być może było to powitanie albo gorące pożegnanie. Zdarzenie widziała jedna z mieszkanek, jednak bała się zareagować. – Gdybym nie była sama to pewnie bym podeszła, ale tak to się bałam – usłyszeliśmy.
Kobieta czuła się zgorszona. O zdarzeniu nie została poinformowana Policja, choć za taki czyn można zapłacić nawet do 500 zł od głowy. – Tam się nie raz takie rzeczy dzieją, że szok – nie kryje nasza rozmówczyni.