Tutaj w przyszłości może powstać ho(s)tel

W sąsiedztwie stadionu przy ul. Sportowej w Wieruszowie został rozebrany budynek po byłej ubojni świń. Póki co to porządkowanie terenu i szykowanie gruntu pod zaplanowaną inwestycję. Nie wiadomo jednak, kiedy faktycznie mogłoby dojść do budowy zapowiadanego przez gminę i stowarzyszenie "Sikos" hostelu pracowniczo-gościnego. 

Gmina stała się właścicielem obiektów oraz działki na której funkcjonowała dawniej ubojnia zwierząt. Teren przy ul. Sportowej w Wieruszowie, sąsiadujący bezpośrednio z kompleksem lekkoatletycznym, w przyszłości może zostać przeznaczony pod budowę hostelu, który będzie obsługiwany przez osoby niepełnosprawne.

- My jesteśmy tą gminą, tą powiatem, która różni nas od wszystkich pozostałych, gdzie nie ma „nasze”, „wasze”, jest wspólne działanie i przynosi to, niezależnie od różnych problemów, szczególnie kłopotów finansowych, wymierne efekty – mówiła wówczas w rozmowie z nami prezes SIKOS, Henryka Sokołowska. - Cała ta ulica jest naszym wspólnym „pomnikiem”, służącym mieszkańcom tej gminy. Patrzymy na piękny stadion, który budził wiele emocji, wiele różnych pomysłów, uwag. Brakowało tej przysłowiowej „kropki na i”. Taką kropką będzie wyrównanie tej ulicy, która również jest dziełem samorządowo-pozarządowym. Budynek ma dopełnić marzenia wielu sportowców, wielu mieszkańców, władz samorządowych i pozarządowych. Po lewej stronie spółdzielnia socjalna, po prawej warsztat terapii, siedziba stowarzyszenia, ośrodka edukacji. Myślę, że nasze marzenia staną się rzeczywistością. To, że samorząd jest właścicielem, jest dopiero początkiem drogi. Nim powstanie hotel, nim zostanie przeniesiona siedziba spółdzielni, musimy pozyskać środki. Mamy nadzieję, że ten projekt, który napiszemy, zyska aprobatę tych, którzy będą go czytać, oceniać i że tutaj nadrzędną sprawą stanie się cel, który będzie przyświecał tej inwestycji. Celem będzie to, że jeżeli do Wieruszowa będą przyjeżdżali sportowcy różnej klasy, będą mieli się gdzie zatrzymać, gdzie odpocząć, gdzie grać, gdzie się bawić. My będziemy gościnnym miastem, witającym z otwartymi ramionami chociażby naszych partnerów z zagranicy.

Do końca kwietnia ma zostać uporządkowany i wyrównany plac a także biegnąca obok droga, prowadząca m.in. do boiska treningowego. 

Galeria

Komentarze