Rozmowa z Janem Biczysko

23 lutego spotkanie w MGBP!
2020-02-14 14:12

Już niedługo, 23 lutego, Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna będzie gościć autora albumu rysunków inspirowanych „Dekameronem” Bocccaccia - Jana Biczysko, artysty pochodzącego z Wieruszowa i chętnie powracającego do naszego miasta. Przed premierą książki rozmawiamy z autorem.

Red.: „Dekameron” Giovanniego Boccaccio jest zaliczany do klasyki europejskiej prozy miłosnej. To sto opowiadań, które powstały w XIV wieku, w epoce rodzącego się włoskiego renesansu. Co jest takiego w tych opowiadaniach, że zainspirowały współczesnego artystę?

Jan Biczysko: „Dekameron” to nie jest tylko lekka erotyka z antyklerykalnym rysem. To w moim przekonaniu sto przypowieści- metafor, odsłaniających prawdę o człowieku i jego cielesności. O naszej naturze, która tak w czasach renesansu, jak i dzisiaj jest podobna. Boccaccio jest genialnym nowelistą, więc siła jego prozy jest sugestywna. Lektura stała się więc dla mnie podstawą nie tylko do własnych refleksji, ale też zawładnęła moją wyobraźnią. Chciałem zatem podzielić się nimi z widzami i czytelnikami.

Red.: Czy możemy się spodziewać w rysunkach śmiałych scen erotycznych?

Jan Biczysko: Mam nadzieję, że czytelnicy tego ode mnie nie oczekują. Podobnie jak moje malarstwo, tak i te rysunki są poetyckim zapisem, służą budowaniu nastroju lirycznego i przekazu najważniejszych tematycznych myśli, które głównie podejmują tak ważne dla naszej egzystencji zagadnienie miłości i złożoności relacji damsko-męskich. Postacie na moich rysunkach nie noszą kostiumów z epoki, to współcześni ludzie. Wprawdzie każdy z rysunków zaopatrzony jest w cytat z Boccaccia, ale jest on raczej syntezą najważniejszej myśli, a nie opisem relacji czy wydarzenia.

Red.: Czy Pana rysunki mogą zastąpić lekturę dzieła?

Jan Biczysko: Nie. Ja nie zilustrowałam scena po scenie „Dekamerona”. Starałem się odwołując do Boccaccia snuć własną opowieść o ludzkiej naturze. Tak więc rysunki nie zastępują lektury, raczej mogą ją uzupełnić. Ale też nieznajomość „Dekamerona” w żaden sposób nie utrudnia odbioru moich prac, może być on ciekawy dla widza i czytelnika na innym poziomie interpretacji.

Red.: Czego możemy się dowiedzieć o naszej naturze od Boccaccia i od Jana Biczysko?

Jan Biczysko: Zacytuję autorkę wstępu do książki: To co wykracza poza realia czternastowiecznych historii to prawda o ludzkiej naturze – niezmiennej w naszej pogoni za miłością, szczęściem, bogactwem. Prawda o chciwości, głupocie, nieopanowaniu w zaspokajaniu żądz, dążeniu do władzy. Prawda o wielkodusznej naturze, wspaniałomyślności, gotowości do poświęcenia, przyjaźni, czynów szlachetnych. Prawda o okrucieństwie, samolubstwie i skłonności do ulegania własnym słabościom.

Zapraszając na spotkanie autorskie do Miejskiej Biblioteki Publicznej, liczę na to, że czytelnicy i widzowie odkryją przede mną swoje spostrzeżenia i dowiem się ja sam o sobie i swoich pracach czegoś ciekawego. Bo oddając swoje rysunki – te w albumie i te na wystawie- poddaję się ocenom innych. A z doświadczenia wiem, że autor sam nie jest świadomy wszystkich sensów ukrytych w swoich pracach. Tak więc z niecierpliwością czekam na spotkanie. Dziękuję Pani Dyrektor i Panu Burmistrzowi, że życzliwie przyjęli moją propozycję kolejnej wystawy. Dziękuję także Panu Redaktorowi za możliwość zwrócenia się poprzez łamy gazety do odbiorców.


 

Galeria

Komentarze

Komentarze publikuje się korzystając z narzędzia Facebooka.
Użytkownik publikuje treść komentarza na własną odpowiedzialność i jest to jego prywatna opinia. Aby zgłosić naruszenie należy kliknąć link „Zgłoś Facebookowi” przy wybranym poście. Regulamin i obowiązujące zasady korzystania z platformy Facebook dostępne pod adresem: https://www.facebook.com/policies
Właściciel i wydawca portalu tugazeta.pl nie odpowiada za treść publikowanych komentarzy.
Aby dodać komentarz musisz w pierwszej kolejności być zalogowany na portalu facebook.com
Jesteś już zalogowany ? Odśwież stronę