Proponuję test szpilek

Zadziwił mnie wygląd chodnika, jaki aktualnie jest kładziony na terenie "starego Wieruszowa". Proponuję przeprowadzić na tym chodniku "test szpilek", polegający na przejściu się kobiety po takim chodniku w szpilkach. Na pewno taki spacer skończy się uszkodzeniem obuwia i wizytą u szewca. Podobną kostką przed laty wyłożony został Rynek we Wrocławiu i po protestach kobiet, połączonych z wysyłaniem do tamtejszego magistratu rachunków z żądaniem zwrotu pieniędzy za naprawę uszkodzonych szpilek, miasto zostało zmuszone do stworzenia w rynku tzw "szpilkostrady" - szerokiego pasa równego bruku wokół rynku. Jeszcze jest czas, by wycofać się z tej nieudanej inwestycji i położenia trotuaru, chociażby takiego jaki jest na Bulwarze Różanym.

(Dane do wiadomości redakcji)

Od redakcji: Tego typu materiał został wskazany przez konserwatora zabytków. Miasto skłaniałoby się nawet do tańszej i praktyczniejszej kostki betonowej, ale takie są odgórnie narzucone decyzje. W pierwszej wersji, od której następnie odstąpiono, były nawet ulice z granitu. Inwestycja kosztowałaby o wiele drożej. Zmiana materiału z którego układane są chodniki, na tym etapie nie jest możliwa, ponieważ wszystko jest wykonywane zgodnie z projektem i w oparciu o pozyskane dofinansowanie.

Galeria

Komentarze