Pół metra od tragedii

Wczorajszy dzień dla jednego z kierowcy mógł się skończyć tragicznie. W czwartek pod wieczór zderzyły się dwa samochody. Kierowca samochodu osobowego został uderzony przez kierowcę dostawczaka. Policja ustala winnego wypadku. Kierowca z samochodu osobowego może mówić o dużym szczęściu w swoim nieszczęściu. Całe uderzenie poszło w przednie nadkole i 10 cm drzwi kierowcy. Jeśli samochód dostawczy uderzył by pół metra dalej kto wie jak ten wypadek się zakończył… Jestem mieszkańcem Wieruszowa, od dłuższego czasu przyglądam się zdarzeniom na skrzyżowaniu ul. Polnej z drogą DW482.

Uważam, że to skrzyżowanie nie należy do bezpiecznych pomimo założonych tam świateł. Proste odcinki dróg od strony Wrocławia i Warszawy prowokują do naciśnięcia pedału gazu pomimo obowiązującego ograniczenia prędkości do 70 km/h. Na tym skrzyżowaniu wielokrotnie łamane są przepisy. Samochody przejeżdżają przez skrzyżowanie często z prędkością ponad 100 km/h, co znacznie utrudnia hamowanie w przypadku zapalenia się światła żółtego czy czerwonego. Sam byłem świadkiem takich zdarzeń. Stojąc na przejściu dla pieszych, po zapaleniu zielonego światła szykowaliśmy się do przejścia przez skrzyżowanie, złapałem mocno dziecko i cofnąłem je. W tym momencie przez skrzyżowanie przejechał z ogromną prędkością samochód. Kiedyś jadąc od ul. Witosa samochodem po zapaleniu zielonego światła ruszyłem samochodem chcąc przejechać przez skrzyżowanie. Tylko refleks uratował mnie przed zmieceniem mnie przez pędzącą „łódke” załadowaną po brzegi ziemią prawdopodobnie już bym leżał na cmentarzu.

Link do niebezpiecznego zdarzenia z tej krzyżówki

https://www.facebook.com/tugazeta/videos/1718793844847308/?app=fbl

Skrzyżowanie te notuje co najmniej jedną stłuczkę, wypadek w miesiącu. Mamy jeszcze na naszym terenie tak niebezpieczne skrzyżowanie???

Zwracam się do urzędników, włodarzy odpowiedzialnych za to skrzyżowanie, radnych gminnych i powiatowych o zainteresowanie się poważnie temu skrzyżowaniu. Proszę o podjęcie czynnych działań, które doprowadzą do poprawy naszego bezpieczeństwa. Ile jeszcze musi być stłuczek, wypadków, ofiar żeby zainteresować się tą sprawą ???

Moje sugestia co do rozwiązania tego problemu to demontaż świateł i budowa ronda. Skrócą się odcinki drogi pomiędzy rondami, już nie będzie można tak pędzić bo taki typ skrzyżowania wymusza wolniejszą jazdę. Mamy wiele przykładów, że budowa innych rond w mieście znacznie poprawiła bezpieczeństwo. Warto przytoczyć skrzyżowanie w okolicy Policji gdzie przed zamontowaniem ronda ginęli ludzie.

A co do zdemontowanych świateł wykorzystać je można na skrzyżowaniu ul. Warszawskiej z ul. Prusa. To skrzyżowanie również prosi się interwencje.

Wykorzystując okazje do poruszenia tematu bezpieczeństwa na naszych drogach. Chciałbym zwrócić uwagę na ul. Warszawską od Szpitala do Rzeki Prosny (na tym odcinku drogi często dochodzi do wypadków z udziałem pieszych). W celu ochrony pieszych i zmniejszenia „rajdów samochodowych” nocnych czy nie było by dobrze zamontować na przejściach dla pieszych progów zwalniających ??? To chyba nie jest duży koszt a znacznie poprawi nasze bezpieczeństwo.

Proszę o zainteresowanie się tymi sprawami i najważniejsze proszę o konkretne działanie.

Dziękuje

(Dane do wiadomości redakcji)

Od redakcji: Za organizację ruchu na obwodnicy odpowiada Zarząd Dróg Wojewódzkich w Łodzi, co oczywiście nie oznacza, że nasi włodarze nie mogą podejmować rozmów z odpowiednimi osobami. Skrzyżowanie ul. Prusa i ul. Warszawskiej formalnie należy do Starostwa Powiatowego (drogi powiatowe). 

Galeria

Komentarze