Zygmunt Piechociński, Józef Dudaczyk oraz Stanisław Kin – żołnierze Kompanii Obrony Narodowej Wieluń II polegli we wrześniu 1939 roku w walkach obronnych. Ich szczątki znalazły się w mogile pod płotem cmentarza. Dziś, po latach poszukiwań i badaniach przeprowadzonych przez Instytut Pamięci Narodowej, w Starym Ochędzynie odbył się ich uroczysty pogrzeb.
Informacje o pierwotnym miejscu pochówku żołnierzy pojawiły się kilka lat temu. Członkowie Stowarzyszenia Historycznego Bataliony Obrony Narodowej podczas jednego z marszów szlakiem oddziałów wieluńskich spotkali kobietę, która wskazała im przybliżoną lokalizację mogiły. W 2018 roku, po uzyskaniu stosownych zgód, przeprowadzono badania terenowe, które potwierdziły obecność szczątków trzech żołnierzy.
Mieszkańcy w czasie okupacji, pod osłoną nocy, przenosili ciała poległych z pola bitwy na cmentarz. Niestety, Niemcy zmusili ich do złożenia bohaterów w skromnym grobie pod płotem.
Hołd dla poległych
Dzisiejsze uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się mszą świętą w kościele parafialnym w Starym Ochędzynie. Następnie kondukt przeniósł się na miejscowy cmentarz, gdzie w asyście kompanii reprezentacyjnej Wojska Polskiego bohaterowie zostali pochowani w godnym miejscu. Odśpiewano hymn narodowy, a żołnierze oddali salwę honorową.
– To piękny dzień. Dzień, który trudno pogodzić z powagą chwili. Ale może właśnie w tym tkwi prawda – że nawet w obliczu śmierci natura przypomina nam o życiu, nadziei i sensie ofiary – mówił podczas ceremonii Bartosz Górka, zastępca wójta gminy Sokolniki.
Na ręce rodzin żołnierzy przekazano biało-czerwone flagi. – Dziękuję miejscowym, którzy już w 1939 roku zadbali o zabezpieczenie zwłok i przez lata pielęgnowali pamięć o naszych bliskich – podkreślała Wiesława Chluba, przedstawicielka rodzin.
Pamięć, która trwa
W pielęgnowanie miejsca spoczynku bohaterów aktywnie włączą się uczniowie miejscowej szkoły podstawowej. – Zawsze 2 września zapalamy znicz, odwiedzamy grób podczas uroczystości patriotycznych i będziemy to robić nadal – zapowiedziała dyrektorka szkoły Paulina Kaczmarek.
Uroczysty pogrzeb mógł się odbyć dzięki współpracy samorządu gminy Sokolniki, Instytutu Pamięci Narodowej oraz Stowarzyszenia Historycznego Bataliony Obrony Narodowej.