Pfleiderer Group i zależna od niego spółka Pfleiderer Wieruszów odwołują się od grudniowej decyzji UOKiK. Stosowne dokumenty trafiły do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
fot. materiały prasowe
Za udział w zakazanym porozumieniu producentów płyt drewnopochodnych Pfleiderer Wieruszów miałby zapłacić 19,8 mln zł. Firma, jak zakomunikowano wcześniej, przy odpowiednim zapleczu prawnym zamierza dowodzić swoich racji na drodze sądowej.
W kartelu, według UOKiK, od początku 2008 r. do września 2011 r. brało udział pięciu przedsiębiorców należących do trzech grup kapitałowych. Były to spółki: Kronospan Szczecinek, Kronospan Mielec, Pfleiderer Group, Pfleiderer Wieruszów oraz Swiss Krono.
Informacje potrzebne do wszczęcia postępowania urząd zdobył podczas kontroli z przeszukaniem w siedzibach przedsiębiorców. Szczegóły dotyczące porozumienia dostarczyła również spółka Swiss Krono. Skorzystała ona z programu łagodzenia kar, który umożliwia współpracę z urzędem w zamian za uniknięcie kary finansowej.
- W toku audytu wewnętrznego, spółka nie zidentyfikowała naruszeń prawa konkurencji, które uzasadniałyby wydanie decyzji w stosunku do spółki i Pfleiderer Wieruszów Sp. z o.o - tłumaczył się zarząd w niedawno wydanym oświadczeniu.
Urząd nałożył kary w łącznej wysokości ponad 135 mln zł.