Miał seksualnie wykorzystać dziecko

Gmina Doruchów
2018-01-16 10:01
Prokurator Rejonowy w Ostrzeszowie  zakończył skierowaniem do sądu aktu oskarżenia postępowanie przeciwko 65 letniemu mieszkańcowi okolic Doruchowa, oskarżonemu o dopuszczenie się seksualnego wykorzystania dziecka. 
 
W oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w tym opinie biegłych z zakresu seksuologii, oraz innych biegłych  powołanych w sprawie biegłych oraz przesłuchania świadków,  prokurator ustalił, że oskarżony, dwukrotnie: w lipcu 2016 r.  oraz w czerwcu 2017 r. dopuścił się wobec 3, a następnie 4-letniej, tej samej pokrzywdzonej, poddania się innej czynności seksualnej.
 
- Przesłuchany w charakterze podejrzanego mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia, następnie w toku postępowania w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania wycofał przyznanie się do winy - informuje prokurator Maciej Meler. - Mężczyzna nie był dotychczas karany. Na wniosek prokuratora wobec mężczyzny od zatrzymania w lipcu 2017 r. stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
 
Przestępstwo doprowadzenia małoletniego  poniżej lat 15  do poddania się innej czynności seksualnej ( art. 200 k.k.) zagrożone jest karą pozbawienia wolności w wymiarze od 2 do 12 lat.
 
Z oskarżeniami wobec 65-latka nie zgadzali się niektórzy mieszkańcy gminy Doruchów.  - Obserwowaliśmy od samego początku postępowanie rodziny, która sprowadziła się po śmierci matki podejrzanego, kiedy to ustąpił mieszkanie i zajął tylko część z dotychczas zajmowanego, by dać szansę zamieszkania we właściwych warunkach rodzinie z dziećmi. My, mieszkańcy, widzimy, że rodzice tych dzieci mają problemy alkoholowe. Problem był zgłaszany przez naszą radną i inną osobę nam znaną, spoza wsi, do Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Doruchowie. Reakcja pracownic była taka, że „rodzice mogą sobie wypić szklaneczkę piwa” (!?). Podejrzenia nasze są takie, że rodzice chcą przejąć mieszkanie, czego dowodem jest natychmiastowe przejęcie wszystkiego co posiada sąsiad - czytamy w liście. - Matka dzieci prowadzi się niemoralnie, czego dowodem są częste wizyty panów i libacje alkoholowe oraz nocne dobijanie się panów do mieszkania, co mogą potwierdzić sąsiedzi. Dziewczynki nadal są bez opieki na huśtawkach od wczesnych godzin rannych. W razie wypadku, kto następny będzie pomówiony - dopytywali mieszkańcy. - Pomówiony często sprawował władzę rodzicielską, karmiąc dziewczynki i ubierając je, gdy ich matka wyrzucała je z epitetami z mieszkania, będąc "wczorajszą". Znamy tego człowieka od zawsze. Mieszkał z rodzicami. Żył w naszym środowisku i nikt nigdy nie zauważył, by miał jakieś „ciągoty” do nieletnich - zaznaczają.
 
List podpisało blisko 100 mieszkańców. 
 

Galeria

Komentarze

Komentarze publikuje się korzystając z narzędzia Facebooka.
Użytkownik publikuje treść komentarza na własną odpowiedzialność i jest to jego prywatna opinia. Aby zgłosić naruszenie należy kliknąć link „Zgłoś Facebookowi” przy wybranym poście. Regulamin i obowiązujące zasady korzystania z platformy Facebook dostępne pod adresem: https://www.facebook.com/policies
Właściciel i wydawca portalu tugazeta.pl nie odpowiada za treść publikowanych komentarzy.
Aby dodać komentarz musisz w pierwszej kolejności być zalogowany na portalu facebook.com
Jesteś już zalogowany ? Odśwież stronę