Miał 2,5 promila gdy zajechał na stację

Wracamy do sprawy obywatelskiego zatrzymania
2020-06-22 09:13

Wzorową obywatelską postawą wykazał się przypadkowy świadek, który w niedzielny wieczór w Kolonii Osiek, w powiecie wieruszowskim ujął nietrzeźwego kierującego. Mieszkaniec gminy Galewice kierował astrą mając w organizmie aż prawie 2,5 promila alkoholu. Teraz skrajnie nieodpowiedzialny kierowca musi liczyć się z wysoką grzywną oraz karą do dwóch lat pozbawienia wolności.

21 czerwca po godzinie 21:00 dyżurny wieruszowskiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie, o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierowcy w Kolonii Osiek, w gminie Galewice. Na miejscu policjanci ustalili, że przypadkowy świadek, jadąc za oplem astrą, zwrócił uwagę na tor jazdy oraz sposób zachowania kierowcy pojazdu, który jechał przed nim. W tej sytuacji pomyślał, że kierujący astrą jest pijany i kiedy ten zatrzymał się na przydrożnej stacji paliw, to jadący za nim świadek wyjął kluczyki ze stacyjki astry, uniemożliwił kierowcy dalszą jazdę i telefonicznie powiadomił policję. 

- Policjanci ustalili, że astrą kierował 58 - letni mieszkaniec gminy Galewice, który miał w organizmie aż prawie 2,5 promila alkoholu - opowiada asp. sztab. Damian Pawlak z KPP.- Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Za przestępstwo kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.

- Składamy podziękowania czujnemu świadkowi przestępstwa, za prawidłową reakcję i godną do naśladowania postawę - dodał asp. sztab. Pawlak. - Dzięki takiemu odważnemu działaniu, być może nie doszło do kolejnej tragedii na drodze.

Galeria

Komentarze

Komentarze publikuje się korzystając z narzędzia Facebooka.
Użytkownik publikuje treść komentarza na własną odpowiedzialność i jest to jego prywatna opinia. Aby zgłosić naruszenie należy kliknąć link „Zgłoś Facebookowi” przy wybranym poście. Regulamin i obowiązujące zasady korzystania z platformy Facebook dostępne pod adresem: https://www.facebook.com/policies
Właściciel i wydawca portalu tugazeta.pl nie odpowiada za treść publikowanych komentarzy.
Aby dodać komentarz musisz w pierwszej kolejności być zalogowany na portalu facebook.com
Jesteś już zalogowany ? Odśwież stronę