Po ponad 18 latach Parafia Św. Rocha w Radostowie będzie miała nowego proboszcza. Ks. Henryk Sikora, decyzją biskupa kaliskiego, obejmie Parafię w Stradomii Wierzchniej a jego miejsce zajmie ks. Damian Marynowski.
Mieszkańcy gminy Czastary byli zaskoczeni, kiedy w ostatni weekend, w okresie przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia, wypłynęła informacja o zmianie proboszcza. - Mój komentarz będzie bardzo krótki. Ksiądz biskup bardzo mnie prosił - przyznał w rozmowie z portalem tugazeta.pl ks. Henryk Sikora, który oczywiście nie ukrywa, że bardzo zżył się z Radostowem. - Widocznie coś jest na rzeczy, że trzeba jechać i podjąć tam obowiązki. W sytuacji księdza jest tak, że oczywiście więzy więzami, z tego tytułu też mi wcale niełatwo, też mnie ściska w gardle i spać przez to nie mogę, a przynajmniej tak po części.
Pytaliśmy ks. proboszcza, dlaczego zmiana następuje w ciągu roku. Przyznał, że osobiście nie wie, choć to dla niego też zagadkowe.
Ks. Damian Marynowski przez 15 lat był proboszczem Parafii Św. Bartłomieja w Biskupicach Ołobocznych. Od kilku miesięcy kierował parafią w Stradomii Wierzchniej. Miejscowy sołtys przekazał nam, że w niedzielę ksiądz zakomunikował, że do tamtejszej Parafii przyszedł na własną prośbę i na własną prośbę z niej odchodzi. Udało nam się z nim skontaktować. Ks. Marynowski powiedział, że obecnie nie ma głowy do udzielania komentarzy, bo jest przeziębiony i w trakcie przeprowadzki. Być może taki komentarz nastąpi za kilka dni.