W sobotni wieczór w okolicach wieruszowskiego Rynku doszło do ugodzenia najprawdopodobniej nożem młodego obywatela Ukrainy przez mieszkańca Wieruszowa. Napastnik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa.
26 marca w Wieruszowie 19-letni mężczyzna dokonał uszkodzenia ciała 22-letniego obywatela Ukrainy mieszkającego od roku na terenie powiatu wieruszowskiego. - Nadto sprawca zadał ciosy tępym narzędziem w okolice ramienia i dolnej partii ciała - przekazuje prokurator Jolanta Szkilnik z Prokuratury Okręgowej w Sieradzu. - Sprawcę zatrzymano i ogłoszono mu zarzut usiłowania zabójstwa. Pokrzywdzony przebywa w szpitalu i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Do sądu został skierowany wniosek o tymczasowe aresztowanie.
Obecnie będą analizowane wzajemne relacje pokrzywdzonego i podejrzanego, bo mogły one stanowić motywy działania sprawcy. - Usiłowanie zabójstwa zagrożone jest karą pozbawienia wolności od lat 8 - przypomina prokurator Szkilnik.
Zajmujący się bezpośrednio po zdarzeniu sprawą wieruszowscy policjanci poprosili funkcjonariuszy PSP, by dostali się na dach i poszukiwali noża bądź narzędzia, które mógł trzymać w ręce napastnik. Jak udało się nam ustalić, wówczas strażacy nie odnaleźli tego przedmiotu.
Kilka godzin później w okolicach skrzyżowania ul. Prusa z ul. Warszawską doszło do pobicia starszego mężczyzny przez kilka osób. O brutalnym działaniu napastników informują nas czytelnicy. Ta sprawa póki co nie została zgłoszona funkcjonariuszom Policji. Mundurowi w sobotni wieczór odnotowali jedynie mężczyznę z raną na ręce, jednak ten nie był zbyt wylewny w swoich zeznaniach. - Czasami strach wieczorem wyjść. Robi się tutaj niebezpiecznie - podsumowuje jeden z naszych rozmówców.