Jałówka musiała zostać ubita. Spłoszył ją paralotniarz?

NIWISKA/OSOWA
2021-10-04 14:10

Nietypową interwencję na terenie gminy Galewice podejmowali w sobotę funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji. Zgłoszenie dotyczyło szkody, do której mógł doprowadzić paralotniarz bądź motolotniarz. Ubita musiała zostać jałówka. 

40-letni mieszkaniec pogranicza Osowej oraz Niwisk zgłosił, że motolotniarz spłoszył mu jałówkę. Wystraszone zwierzę, po uderzeniu w przeszkodę, doznało poważnych urazów ciała, dlatego musiało zostać ubite oraz zutylizowane. Do chwili obecnej nie wiadomo kto lata w tej okolicy. Jeszcze kilka lat temu często nad naszymi głowami unosił się mieszkaniec Galewic Łukasz Wilk, jednak w chwili zdarzenia nie było go w ogóle na miejscu, a sprzętu do latania nie ruszał od dwóch lat.

Niektórzy z mieszkańców przyznają, że faktycznie sami byli świadkami, że ktoś lata blisko dachów ich domów. Paralotniarz bądź motolotniarz unosił się m.in. bardzo nisko nad drogą powiatową a także... rzucał z wysokości cukierki dzieciom, choć to akurat było miłe i niecodzienne zjawisko. 

Póki co policja odpuściła poszukiwania asa przestworzy, choć niewykluczone, że do tego powróci, gdy wpłynie oficjalne zawiadomienie dotyczące szkody na mieniu. 

Galeria

Komentarze

Komentarze publikuje się korzystając z narzędzia Facebooka.
Użytkownik publikuje treść komentarza na własną odpowiedzialność i jest to jego prywatna opinia. Aby zgłosić naruszenie należy kliknąć link „Zgłoś Facebookowi” przy wybranym poście. Regulamin i obowiązujące zasady korzystania z platformy Facebook dostępne pod adresem: https://www.facebook.com/policies
Właściciel i wydawca portalu tugazeta.pl nie odpowiada za treść publikowanych komentarzy.
Aby dodać komentarz musisz w pierwszej kolejności być zalogowany na portalu facebook.com
Jesteś już zalogowany ? Odśwież stronę