Witajcie. Dzisiaj w tym krótkim tekście, (podobno takie najlepiej się czyta ?) zaczniemy od przygotowań, naszego nastawienia, na razie dość ogólnie, ale w następnych artykułach skupimy się na szczegółach.
Czyli jak zacząć żeby (nie) skończyć
1. Idź do sklepu i kup sportowy zegarek tylko nie najtańszy
2. Kup super buty z mega amortyzacja z wyższej półki
3. Strój do biegania, koniecznie oddychający „termomodernoizilacyjno wspomagający” ?
4. Plany treningowe u profesjonalistów
Teraz możesz zacząć, tylko pamiętaj nie ma mięczaków, trening musi być na odpowiednim poziomie i trzeba zapiera......ć inaczej się nie liczy.
Niestety coraz częściej można spotkać dość podobne opisy na różnego rodzaju forach.
Do czego to prowadzi? ano to skończenia zanim się zaczęło, do zniechęcenia.
Wiele osób, które chcą zacząć swoją przygodę ze sportem zwyczajnie miewa kompleksy lub nie wierzy, że można inaczej. Świat reklamy tak mocno nam wmawia, że nie damy rady jak nie mamy odpowiedniego sprzętu, że sami zaczynamy w to wierzyć. Jeśli nie mam butów za 600 zł to zniszczę sobie zdrowie, zaraz złapię kontuzję itp.
Jak więc zacząć? przede wszystkim na SPOKOJNIE bez wyznaczania sobie DUŻYCH celów.
Nie ma najmniejszego sensu szarpać się na nierealne rzeczy, często stawiamy przed sobą cele na starcie już nie osiągalne, wyznaczamy sobie za wysoki poziom, za bardzo chcemy udowodnić sobie i innym, że mogę to zrobić. Wielu z nas da radę, tylko po co? Dla „sławy na fb czy Instagramie”
Początki naszej przygody z aktywnością powinny być tylko DLA NAS.
Nic tak nie cieszy jak osiągnięcie zamierzonego celu, tylko PMIĘTAJ na SPOKOJNIE WYJDŹ z domu, to NAJWAŻNIEJSZE, NIE WYZNACZAJ SOBIE CZASU. Niech ta aktywność sprawi Tobie PRZYJEMNOŚĆ.
Nie przejmuj się "sprzętem" w sensie ubiorem czy butami, NIE MUSZĄ być markowe i DROGIE. Wyjdź i SPRÓBUJ poświęć temu tyle czasu, dopóki będzie Ci to sprawiało przyjemność.
I najważniejsze na koniec postaraj się być SYSTEMATYCZNY!!!
Lepiej małymi kroczkami, ale dojść do CELU niż wielkimi i NIE SKOŃCZYĆ
eRKa