W piątkowy wieczór zastępy z JRG oraz z OSP w Wieruszowie zostały zadysponowane na ul. Dąbrowskiego w Wieruszowie.
- Jeden z mieszkańców bloku powiadomił służby o swoim złym stanie zdrowia. Zespół Ratownictwa Medycznego, który przybył na miejsce nie mógł się skontaktować z osobą zgłaszającą. W związku z powyższym JRG z Wieruszowa otworzyło drzwi od mieszkania, podejrzewając zasłabnięcie. Życiu mężczyzny nie zagrażało niebezpieczeństwo. Mężczyzna odmówił hospitalizacji - relacjonuje OSP Wieruszów.
fot. OSP w Wieruszowie