Ponad 3 tys. zł udało się zebrać podczas środowej akcji charytatywnej, jaką zaproponował "Catering pod Różą". Pieniądze trafiły już do rodziny Jarosława Pawlaczyka, który zmaga się z ciężką chorobą. Potrzebne są środki na leczenie wieruszowianina, dlatego mieszkańcy i organizatorzy akcji ponownie wykazali się dużym zrozumieniem.
Państwo Anna i Piotr Karbowscy, właściciele cateringu oraz sali bankietowej "Pod Różą", kolejny raz zaproponowali połączenie czegoś na ząb z działaniem charytatywnym. Wieruszowianie zamówili 150 obiadów, a do puszek wrzucono w sumie 3039 zł. Zapraszamy do obejrzenia relacji filmowej.