Długie kolejki samochodów ustawiły się w poświąteczny wtorek na placu Powiatowego Centrum Medycznego w Wieruszowie. Wiele osób oczekiwało na wykonanie wymazu pod kątem zakażenia Sars-Cov-2.
Władze PCM wyjaśniają, że większość chętnych na badanie wymazowe w mobilnym punkcie to osoby, które po świętach chcą wrócić do pracy za granicą.
- Dzisiaj tu jest bardzo duża kolejka. Ludzie się denerwują, bo wracają po świętach do swojego miejsca, tam gdzie pracują - mówiła prezes PCM, Eunika Adamus. - Nasze laboratorium sporo tłumaczy na holenderski, niemiecki, francuski, angielski. Bardzo dużo osób prywatnie robi sobie badania, no bo muszą wrócić. Sądzę też, że POZ-ty dają sporo skierowań. Ta liczba, o której słyszymy, chorych, zarażonych też o czymś świadczy. Też mam przykład w Wieruszowie.
W poniedziałek (05.04) 63 osoby wykonywały takie badanie prywatnie, 8 zostało skierowanych przez POZ-ty w ramach NFZ. We wtorek było ich prawdopodobnie jeszcze wiecej, bo wymazy trwały bardzo długo.