Były ksiądz Arkadiusz H. który pełnił posługę m.in. w Mirkowie w gminie Wieruszów przyznał się do molestowania nieletnich, jakiego miał dopuścić się przed laty. Dziś w Pleszewie ruszył proces jednego z "bohaterów" dokumentu braci Sekielskich.
- Zarzut, o którym tutaj mowa został przeze mnie popełniony. (...) Chcę z głębi serca pokornego bardzo serdecznie przeprosić. Jeszcze raz powtarzam - bardzo mocno przeprosić pana Bartłomieja P., który wnosi dzisiaj w swoim oskarżeniu. Mam świadomość i poczucie ogromnej szkody, jaką przez swoją słabość ludzką, nieudolność, grzeszność dokonałem wobec pana Bartłomieja – powiedział w sądzie Arkadiusz H. - relacjonuje stacja TVN24.
Jak dalej tłumaczył się przed sądem były kapłan, - Ludzka słabość spowodowała, że dzisiaj, na podstawie także minionych miesięcy, wielu przemyśleń, wielu modlitw, przeproszenia w duchu i modlitwy wstawienniczej w intencji osoby pokrzywdzonej, raz jeszcze wyznaję ze skruchą swoją winę. I proszę pana Bartłomieja B. o wybaczenie moich słabości, moich grzechów i wnoszę o łaskę takiego braterskiego pojednania – jeśli jest to możliwe – ze strony osoby pokrzywdzonej przeze mnie. Bardzo serdecznie żałuję raz jeszcze. I mam świadomość, tak wiele zła swoją słabością, grzesznością dopuściłem się wobec pana Bartłomieja – podkreślił, co przytoczono przez TVN24.
- Prokurator zarzucił oskarżonemu H., że pomiędzy wrześniem 1998 a majem 2000 r. w Pleszewie z góry powziętym zamiarem dopuścił się co najmniej kilkunastu przestępstw o charakterze seksualnym na szkodę 15-letniego pokrzywdzonego. W toku postępowania zgromadzono obszerny materiał, pozyskano również opinie biegłych – informował we wrześniu rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim Maciej Meler.
Za postępowanie w latach 1994-2000 H. został zawieszony (suspendowany) w pełnieniu posługi kapłańskiej.
52-latkowi grozi do 12 lat więzienia.
W filmie "Zabawa w chowanego" ukazano tuszowanie sprawy poprzez przenosiny księdza H. z parafii na parafię. O wszystkim miał od dawna wiedzieć biskup kaliski, ks. Edward Janiak. Oskarżony o pedofilię ksiądz nie zaprzeczył swojej ciemnej przeszłości. Kapłan był bardzo lubiany w Mirkowie a w szkole w Teklinowie w 2011 r. przygotował nawet z dziećmi jasełka. Ksiądz znany był z gry na gitarze, do miejscowości zaprosił Eleni z zespołem, co wówczas było wyjątkowym wydarzeniem.
Niedawno wyrok za molestowanie usłyszał były Paulin Jarosław O, który był m.in. na parafii w Wieruszowie. Sąd w Gorlicach skazał go na 2,5 roku więzienia. Wyrok był nieprawomocny.