Sąd Apelacyjny w Łodzi zmniejszył wyrok dla oprawcy Nikosia z Wieruszowa. Zamiast 25 lat, Steve V. ma spędzić 15 lat w więzieniu!
Wyrok, jaki zapadł niedawno w Sieradzu, złagodzono do 15 lat pozbawienia wolności. Sąd Apelacyjny zobowiązał jednocześnie obcokrajowca do zapłaty 100 tys. zł zadośćuczynienia dla matki.
Wyrok zapadł jednomyślnie, jest prawomocny!
- Sąd złagodził wyrok, bo kara 25 lat jest karą szczególną - mówił sędzia Krzysztof Eichstaedt. - Jest to kara niewspółmiernie wysoka w stosunku do czynu. Nikt nie ma wątpliwości co do winy. Co prawda przestępstwo to zasługuje na najwyższe potępienie, ale nie trudno wyobrazić sobie dużo bardziej brutalne przestępstwa i to dla nich są zarezerwowane kary szczególne.
Jak tłumaczył dalej sprawozdawca - niewątpliwie doszło do zgwałcenia chłopca, ale przyczyną jego śmierci nie było zabójstwo, a pobicie ze skutkiem śmiertelnym, bo o zgonie chłopca zdecydował jeden cios w głowę.
Prokuratura ma rozważyć kwestię kasacji wyroku do Sądu Najwyższego.