Trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej zostały wezwane w poniedziałkowe popołudnie do jednego z bloków na osiedlu Fabryczna w Wieruszowie. - Otrzymaliśmy informację o zadymieniu. Po przybyciu na miejsce faktycznie okazało się, że zadymiona jest klatka schodowa i korytarze. Po szczegółowych oględzinach, przeszukaniach okazało się, że zapaliły się śmieci, które były zgromadzone w skrzynce energetycznej. Ta teoretycznie powinna być zamknięta. Niestety nie wiadomo z jakich przyczyn była otwarta. Mieszkańcy urządzili sobie tam nielegalną palarnię - relacjonował nam rzecznik PSP, mł. bryg. Dariusz Górecki.