- Mam małe pytanie do władz Wieruszowa. Pytam w imieniu mieszkańców Podzamcza. Kiedy zostaną zrealizowane wszystkie wasze obietnice? Najpierw miała być remontowana słynna kładka nad torami kolejowymi. W zamian, na otarcie łez, podjęto decyzję o położeniu chodnika, którego do dziś nie widać. Co z dworcem kolejowym? Co z wieżą ciśnień? Co z boiskiem? To wszystko jest ruiną. Gratuluję naszej władzy zaradności. Nic tylko zaorać Podzamcze - to słowa jednego z naszych czytelników, który nie krył swojego zażenowania postawą burmistrza i radnych Rady Miejskiej.
fot. archiwum