Do kolejnego pozorowanego wypadku i ćwiczeń służb ratowniczych doszło w ostatni piątek w Wieruszowie. Tym razem akcję zaaranżowano na terenie Powiatowego Centrum Medycznego, gdzie obok kilku Zespołów Ratownictwa Medycznego pracowali funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej, ochotnicy z Wieruszowa, Pieczysk, Wyszanowa i Podzamcza oraz policjanci. Jak się okazało na miejscu doszło tam do wypadku masowego z udziałem dwóch samochodów oraz skutera. - Łącznie poszkodowanych było 16 osób – relacjonuje lekarz, Olimpia Bodziony. - Sześć z nich zostało zakwalifikowanych do pilnej interwencji, czterech do odroczonej, pięciu jako mogących oczekiwać na pomoc. Niestety jedna osoba zmarła. Za pomocą lokalnych ambulansów i tych z sąsiednich miast: Kępna, Ostrzeszowa, Wielunia i Złoczewa pacjenci zostali przewiezieni do szpitali.
Zdarzeniu przyglądało się spore grono osób. Niektórzy w rozmowie z nami podkreślali, że warto organizować takie ćwiczenia. - U nas na szczęście nie dochodzi do takich sytuacji – mówi pan Marek. - Nasze służby muszą jednak być przygotowane na wszystko. Ja osobiście uważam, że akcja przebiegła sprawnie i bez większych potknięć.
Pracę służb ratunkowych ocenił pracujący na miejscu obserwator. To właśnie teraz jego wskazówki okażą się cenną radą na przyszłość.
Patryk Hodera
fot. Henryk Matusiak i Ryszard Zych