Na strzelnicy sportowej w Wójcinie przeprowadzono kolejne zawody. Tym razem rywalizacja toczyła się o nagrody sekretarz gminy Ewy Borkowskiej.
Zawody pneumatyczne odbywały się w ramach ferii zimowych. - Są to zawody coroczne, cykliczne - przyznaje Jerzy Śmiałek, opiekun strzelnicy. - Dzisiaj akurat mamy finał tych zawodów. Uczestnicy pochodzą z kilku gmin naszego powiatu, jak i powiatu wieluńskiego czy kępińskiego. Mamy dużą grupę z Galewic, Skomlina, Czastar, Byczyny, Łubnic. Finał jest bogaty.
Strzelnica w Wójcinie nie narzeka na brak zainteresowania. Miejsce to jest regularnie udoskonalane. - Przystosowujemy ją do warunków Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego, sądzimy, że im więcej mamy członków, tym bardziej się to rozrasta. Zjeżdżają tutaj strzelcy z Zielonej Góry, Wrocławia i ościennych województw - dodał Śmiałek.