Zaglądamy do wójcińskiego młyna

Materiał Ryszarda Zycha
2016-05-23 16:46

Słoneczne dni zachęcają do krótkich wycieczek po okolicy. Jeden z naszych zaprzyjaźnionych fotoreporterów, Ryszard Zych dotarł do Wójcina, gdzie podziwiać można pozostałości po dawnym młynie.

„Placówki „GS” przyczyniły się też pośrednio do upadku rozwiniętego kiedyś rzemiosła wiejskiego, upadały kuźnie i młyny. Dość długo trzymał się jednak młyn wójciński.  W czasach przedwojennych była to własność niemieckiej rodziny o nazwisku Janta (Jojte), która wybudowała nowy drewniany młyn w 1920 roku. Po wojnie Jantowie uciekli do Byczyny, a potem ślad po nich zaginął. Nowym właścicielem młyna został repatriant „zza Buga” o nazwisku Homza. Pochodził on z młyńskiej osady Brodowo położonej nad Sułą, lewym dopływie Dniepru, a młyn wójciński dostał jako rekompensatę za mienie pozostawione na wschodzie (JMD 65) – czytamy w serwisie wojcin.pl.

Galeria

Komentarze

Komentarze publikuje się korzystając z narzędzia Facebooka.
Użytkownik publikuje treść komentarza na własną odpowiedzialność i jest to jego prywatna opinia. Aby zgłosić naruszenie należy kliknąć link „Zgłoś Facebookowi” przy wybranym poście. Regulamin i obowiązujące zasady korzystania z platformy Facebook dostępne pod adresem: https://www.facebook.com/policies
Właściciel i wydawca portalu tugazeta.pl nie odpowiada za treść publikowanych komentarzy.
Aby dodać komentarz musisz w pierwszej kolejności być zalogowany na portalu facebook.com
Jesteś już zalogowany ? Odśwież stronę