Wojna o nocne dyżury

Powiat wieruszowski
2017-07-22 14:08
Apteki nadal toczą spór z władzami samorządowymi powiatu wieruszowskiego. Niedawno Rada Powiatu podjęła kolejną uchwałę w sprawie rozkładu ich nocnych dyżurów. Wszystko wskazuje na to, że i tym razem papier nie nabierze urzędowej mocy. 
 
Pod koniec czerwca Rada Powiatu Wieruszowskiego dokonała zmiany uchwały w sprawie ustalenia harmonogramu godzin pracy aptek ogólnodostępnych na terenie powiatu wieruszowskiego. Problem w tym, że właściciele aptek nie chcą i nie zamierzają się do niego dostosować. Głównym problemem jak zwykle okazują się sprawy finansowe. - Zarówno niewielka liczba magistrów farmacji pracujących w naszych aptekach, jak i wąski asortyment sprzedaży na dyżurach, nie pozwalają nam na zaakceptowanie pracy w nocy jak i całodobowo - czytamy w piśmie do starostwa, które firmuje swoimi adresami kilkanaście aptek. - Nie chcemy stwarzać zagrożenia dla zdrowia i życia nas i naszych pacjentów. Miałoby to miejsce, gdybyśmy pracowali w dniach i godzinach narzucanych przez Radę Powiatu Wieruszowskiego. Co więcej, dyżury nie były, nie są i nigdy nie będą dochodowe, a więc zgoda na ich pełnienie mogłaby doprowadzić nas do bankructwa. Tym samym mieszkańcy powiatu straciliby dostęp do leków również w trakcie dnia. 
 
Aptekarze zauważają, że ich biznesy w żaden sposób nie są zależne od władz powiatu. Dodatkowo twierdzą, że władze samorządowe nie doprowadziły do faktycznego rozeznania zapotrzebowania miejscowego rynku. 
 
W odpowiedzi na negatywne stanowisko Prezydium Okręgowej Rady Aptekarskiej w Kaliszu, starosta Andrzej Szymanek podtrzymał zasadność zmiany harmonogramu. - Określenie przez powiat harmonogramu mającego na celu zapewnienie dostępności do świadczeń również w porze nocnej, niedzielę, święta i dni wolne od pracy wynika z delegacji ustawowej zawartej w art. 94 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. prawo farmaceutyczne. Zarzut, iż powiat wieruszowski nie badał potrzeb mieszkańców jest bezzasadny. Otrzymywane sygnały w postaci skarg na brak dostępności aptek (...) były jedną z przesłanek, które wykazywały zapotrzebowanie na taką działalność. Należy podkreślić, że ustalony harmonogram opiera się o minimalną liczbę aptek (jedną) dyżurujących w porze nocnej, święta, i nie może zostać bardziej ograniczony – czytamy w odpowiedzi, gdzie dodatkowo zauważa się, że w powiecie nie funkcjonuje Szpitalny Oddział Ratunkowy. 
 
Prezydium kaliskiej ORA uznało za „wielce ryzykowne” rozciągnięcie postanowień uchwały aż do 14 lipca 2019 r. - W takim długim przedziale czasowym mogą zaprzestać działalności istniejące apteki i podjąć działalność nowe, co zdezaktualizuje postanowienia opiniowanego projektu uchwały i spowoduje konieczność dokonania aby tylko jednej, jeśli nie więcej zmian przyjętej uchwały. 
 
Sprawa jest wielowątkowa, dlatego każda ze stron ma swoje racje. Mimo podjętej uchwały, aptekarze nie zamierzają dyżurować w nocy, co tłumaczą przede wszystkim względami finansowymi. Mieszkańcom radzimy zaopatrywać się w leki w ciągu dnia, a w nagłych przypadkach w nocy można wybrać się po poradę w ramach Nocnej Pomocy Lekarskiej do szpitala bądź też pojechać do  Kępna czy Wielunia, gdzie funkcjonują całodobowe apteki. 

Galeria

Komentarze

Komentarze publikuje się korzystając z narzędzia Facebooka.
Użytkownik publikuje treść komentarza na własną odpowiedzialność i jest to jego prywatna opinia. Aby zgłosić naruszenie należy kliknąć link „Zgłoś Facebookowi” przy wybranym poście. Regulamin i obowiązujące zasady korzystania z platformy Facebook dostępne pod adresem: https://www.facebook.com/policies
Właściciel i wydawca portalu tugazeta.pl nie odpowiada za treść publikowanych komentarzy.
Aby dodać komentarz musisz w pierwszej kolejności być zalogowany na portalu facebook.com
Jesteś już zalogowany ? Odśwież stronę