Dokładnie rok temu Rafał Przybył został wybrany przez mieszkańców na burmistrza gminy Wieruszów. Nowy włodarz zarówno w pierwszej jak i drugiej turze pokonał znacząco swojego rywala Bogdana Nawrockiego, który kierował gminą przez cztery lata.
30 listopada 2014 r. zakończyła się wyborcza przepychanka, ucichły obietnice składane przez obie strony i zaczęły się spekulacje dotyczące tego, kto zostanie powołany na zastępcę pierwszego urzędnika. Wszystko stało się jasne 9 grudnia. Na sesji. podczas której nowy burmistrz złożył ślubowanie a dotychczasowy przekazał władzę, przedstawiono Renatę Świeściak. Od tego czasu także ona wzięła na swoje barki odpowiedzialność za losy Wieruszowa i pobliskich miejscowości.
- Niech wreszcie wygra gmina Wieruszów. Niech władza wróci w ręce mieszkańców zamiast pozostawać do dyspozycji słabych polityków bez wizji rozwoju – brzmiało jedno z haseł komitetu KWW Niezależni. Jako priorytety programowe przyjęto m.in. transparentność i przejrzystość działań urzędu oraz wydawania pieniędzy publicznych, konsultacje społeczne, stworzenie banku gruntów, kumulację terenów, pozyskiwanie inwestorów, tworzenie miejsc pracy, utworzenie prężnie i specjalistycznie działającej komórki pozyskiwania środków zewnętrznych, priorytetowe traktowanie przedsiębiorców lokalnych w zakresie wykonawstwa zleceń na rzecz gminy, stworzenie rady lokalnych przedsiębiorców, utworzenie Gminnego Ośrodka Sportu i Turystyki, stworzenie kąpieliska miejskiego lub pływalni, reorganizacja pracy WDK, sukcesywną zmianę oświetlenia na energooszczędne w technologii LED i doświetlenie przejść, polepszenie wyników i poziomu nauczania w szkołach, budowa miejskiego systemu monitoringu, rozbudowę sieci parkingów, promocję S8 i węzłów, rekonstrukcję grodziska Arsonium, walkę o powrót szlaku bursztynowego i rekonstrukcję Zamczyska.
(PaH)