Ponad 30 interwencji zanotowali od niedzielnej nocy do poniedziałkowego poranka strażacy z KP PSP w Wieruszowie. Na szczęście nie ma wielkich strat w mieniu.
- Do godz. 11.00 w poniedziałek tych zdarzeń było 34 - relacjonuje bryg. Dariusz Górecki, rzecznik prasowy KP PSP. - To usuwanie powalonych drzew oraz nadłamanych konarów. Jedna interwencja dotyczyła zerwanej linii energetycznej w Czastarach. Były 4 uszkodzone budynki mieszkalne i gospodarcze.
W zdarzeniach brało udział 100 strażaków z OSP i JRG.
fot. OSP w Wieruszowie