Ponad 300 tysięcy maturzystów przystąpiło w poniedziałek do egzaminu dojrzałości z języka polskiego na poziomie podstawowym. Byli wśród nich maturzyści z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Stanisława Staszica w Wieruszowie. Jak poradzili sobie w pierwszym dniu?
Marta Kukuła: - Myślę, że poszło mi bardzo dobrze. Byłam jednak trochę zaskoczona, ponieważ pojawiły się takie lektury, których nie przerabialiśmy na lekcjach. Trzeba było bazować na podanych fragmentach. Z pierwszym tematem pewnie poradziła sobie większość osób.
Magdalena Biegańska: - Troszkę nam z tymi lekturami zrobili psikusa. Na szczęście można było wybrnąć drugim tematem. Był tam opis matki w porównaniu z „Dziadami”. Mam nadzieję, że tragedii nie będzie.
Dominika Kowalczyk: - Zaskoczenie było duże, jeśli chodzi o te tematy. Nie były omawiane na lekcjach. Może jakoś na 30% się uzbiera.
Donata Majcherska: - Mnie również zaskoczyły wypracowania. Drugi temat był nawet w miarę, zobaczymy jak pójdzie.
Łukasz Fuchs: - Zaskoczył mnie temat wypracowania. Były trzecia część „Dziadów” i porównanie matek z innym utworem. Przyznam szczerze, że oczekiwałem czegoś innego – „Kordiana” albo „Nad Niemnem”.
Maturzyści teraz skupiają się na matematyce. Egzamin rozpocznie się jutro po godz. 9.00.
fot. Łącznik, Danuta Urbaś