Ostatnia droga proboszcza z Cieszęcina

Licznie zgromadzeni parafianie, poczty sztandarowe, delegacje oraz grono kapłańskie na czele z biskupem ks. Stanisławem Napierałą pożegnali w piątkowe popołudnie w Cieszęcinie ks. Alfonsa Mrozowskiego. Najstarszy kapłan Diecezji Kaliskiej miał 94 lata. W latach 1980 – 1999 był proboszczem w Cieszęcinie i to właśnie z jego inicjatywy kościół został ustanowiony Diecezjalnym Sanktuarium Św. Wojciecha. Ksiądz Mrozowski przyczynił się również do sprowadzenia do w gminy Wieruszów Ojców Zgromadzenia  Najświętszych Serc Jezusa i Maryi. – Oni mieli kontynuować jego dzieło – przypomniał nad grobem zmarłego kapłana biskup Napierała. – Bardzo mu zależało, aby tutaj było właśnie Sanktuarium Św. Wojciecha i żeby Cieszęcin stał się ośrodkiem jego kultu.

Były gospodarz Diecezji Kaliskiej zdradził obecnym na uroczystości pogrzebowej, że ks. Mrozowski najbardziej ukochał sobie Cieszęcin i dlatego jego ciało spoczęło na miejscowym cmentarzu.

Galeria

Komentarze