Mieszkańcy przyglądający się budowie Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Olszowie w powiecie kępińskim zastanawiają się dlaczego gminy powiatu wieruszowskiego nie są beneficjentami projektu, który zrodził się tuż obok. Udział w przedsięwzięciu zadeklarowało osiem gmin województwa wielkopolskiego oraz pięć dolnośląskiego. W ramach Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013 na wspomnianym terenie zostanie uporządkowany system gospodarki odpadami, który zakłada budowę zakładu o mocy przerobowej 39 600 Mg/rok, utworzenie punktu dobrowolnego gromadzenia odpadów, punktu przeładunkowego, rekultywację istniejących składowisk oraz realizację programu edukacyjnego. - Jako burmistrz Kępna byłem w 2008r u pani burmistrz z propozycją aby włączyła się do spółki „Inwestor” i aby odpady trafiały do miejscowości Olszowa. Niestety odpowiedź była negatywna i nie miałem możliwości, by przekonać do tego projektu ówczesnych decydentów. U pani burmistrz byłem z kilkoma osobami. Niestety wybrano wtedy inną koncepcję – przybliża nam kulisy sprawy Piotr Psikus, który obecnie pracuje w Urzędzie Miejskim w Wieruszowie.
W efekcie przetargu gmina Wieruszów oraz wszystkie ościenne samorządy związały się ze spółką „Eko-Region” z Bełchatowa. Udział powiatu wynosi 0.02% a śmieci są wywożone do instalacji w Dylowie, oddalonej o blisko 70 km. EKO-REGION" to firma świadcząca usługi w zakresie szeroko rozumianej gospodarki odpadami. Założona została w marcu 2000 roku, głównie z inicjatywy powiatu bełchatowskiego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi oraz przy wsparciu kilkunastu innych samorządów województwa łódzkiego.Wydawałoby się, że obecnie korzystniej byłoby wywozić odpady do Olszowy, jednak okazuje się, że nasi sąsiedzi, według sporządzonych analiz, za selektywną zbiórkę zapłacą 8 zł. - Obecnie opady na „bramie kępińskiej” są droższe. Gdyby były tańsze, to jasne, że się opłacałoby się. Teraz w Kępnie jest stawka 9 zł a mówi się o 8 zł. My od początku mamy 7 zł i mamy 120 tys. zł na plusie, które inwestujemy w gospodarkę śmieciową – przybliża wiceburmistrz Psikus.
(PaH)