Napięcie rośnie

WYSZANÓW, LUBCZYNA, JUTRKÓW
2014-07-15 23:09

- Żeby cokolwiek mówić o ekologii i opłacalności dla zwykłych ludzi ze strony zapowiadanych turbin wiatrowych, trzeba stanąć naprzeciw nich a dokładnie – zanim się powie, że ktoś jest nienormalny – policzyć to z własnego punktu widzenia i siedzenia –mówił w rozmowie z portalem tugazeta.pl jeden z wyszanowian. O sprawie pisaliśmy już kilkukrotnie. Także w kontekście publicznej debaty, gdzie burmistrz Bogdan Nawrocki deklarował, że jest przeciwnikiem instalacji wiatraków. Po tym zebraniu, gdzie pomoc zapowiadali także radni nie zostało nic. Oprócz tego, że inwestorzy pewnie dopną swego. Miały być kolejne spotkania – nie ma. Miały być czytelne, jasne informacje – nie ma. Jest za to niebezpieczeństwo, że mieszkańcy Wyszanowa, Lubczyny i Jutrkowa stracą niemałe kwoty w ewentualnych wycenach swych nieruchomości oraz prawo do rozbudowy gospodarstw nie wspominając o zakazie niektórych upraw.

W Wyszanowie przeciw jest 250 osób, w Lubczynie grubo ponad setka. Jeśli teraz ten sprzeciw jest udokumentowany i nikt nic z tym nie robi, myślę że nie będzie problemu patrząc na inne tego typu sprawy z odszkodowaniem. Kto za to zapłaci? Ten kto pozwoli na niewątpliwe skrzywdzenie mieszkańców i ich interesów. To będzie gmina Wieruszów a dokładnie Urząd Miejski. – usłyszeliśmy od członka stowarzyszenia, które jest przeciw inwestycji. Równie dobrze odszkodowania może domagać się sam inwestor, jeśli doszłoby do zablokowania powstania turbiny. Gdzie leży błąd i kiedy powstał? Według naszych rozmówców na samym początku. – Ktoś zaczął rozmowy z władzami, ale mieszkańcy nic o tym nie wiedzieli a przecież w ustawie jasno jest napisane, że inwestycja musi zyskać akceptację okolicznych właścicieli gospodarstw. Czyli ktoś to zachował tylko dla siebie lub nie informował tak jak powinien. Pewnie gdyby nie przypadek, dowiedzielibyśmy się o sprawie, gdy na pola wwożone byłyby turbiny. – mówili nam członkowie stowarzyszenia. Podobna jest treść maila jaki otrzymaliśmy. Oto on:

W załączniku przesyłamy pismo mieszkańców z uwagami i wnioskami oraz obwieszczenie o konsultacjach. W uwagach powołujemy się na takie przepisy, na podstawie których Urząd Miasta może zakończyć sprawę i wydać inwestorowi negatywną decyzję. Mają podstawy prawne. Wystarczą chęci i dobra wola. Chyba, że są inne, niejasne przyczyny. Pod pismem podpisało się 252 mieszkańców Wyszanowa + 119 mieszkańców Lubczyny. Na pewno trzeba wspomnieć o staraniach zwykłych ludzi i o tym, że burmistrz Wieruszowa nie przyjechał na konsultacje z mieszkańcami i nikt z nami nie chce rozmawiać. Obiecywała nam to pani sołtys na pierwszym spotkaniu w dniu 23.03.2014, że po otrzymaniu decyzji z RDOŚ będzie spotkanie z mieszkańcami i inwestorem. – czytamy.

W gminie Wieruszów wszystko kręci się swoim trybem. Sposobem, który nie sprzyja absolutnie mieszkańcom. Sami włodarze przyznawali na spotkaniu, że dochód dla kasy miejskiej z tego typu inwestycji jest żaden. Temat wiatraków „mielony” jest już któryś raz. Najwidoczniej inwestorom, którzy zaszkodzą choćby finansowo ludziom tu mieszkającym, sprzyjają odpowiednie wiatry. Chodzi o miliony złotych. Niestety kasa leży po jednej stronie a racja mieszkańców po drugiej. Wybiera władza. Nieczytelnie i bez spotkań, co interpretowane jest jako „kręcenie”. Zupełnie jak u wiatraków. A napięcie rośnie.  

Rafał Przybył

P.S. Nikt z gazety ŁĄCZNIK i portalu tugazeta.pl nie należy do stowarzyszenia będącego stroną w sporze. Poniżej pismo w tej sprawie wystosowane do burmistrza.

Wyszanów, 30.06.2014

Wnioskodawcy:

Mieszkańcy wsi  Lubczyna, Wyszanów

zgodnie z listą załączoną do tego pisma

oraz Stowarzyszenie zwykłe „ Ochrona Doliny Prosny”

Burmistrz Wieruszowa

ul. Rynek 1-7

98-400 Wieruszów

 

dotyczy: obwieszczenia o przystąpieniu do przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na  środowisko; GNIOŚ 6220.15.2012

Po zapoznaniu się z dokumentacją sprawy, kierując się troską o zdrowie mieszkańców wsi Wyszanów i Lubczyna oraz mając na uwadze dobro środowiska naturalnego poprzez jego ochronę, oraz nasz uzasadniony interes społeczno-ekonomiczny wyrażamy swój stanowczy sprzeciw wobec przedsięwzięcia polegającego na budowie pojedynczej elektrowni wiatrowej typu ENERCON o mocy do 1,5 MW, wysokości zawieszenia wirnika do 100 m i szerokości łopat do 70 m jako obiektu wytwarzającego energię elektryczna o mocy do 1,5 MW, dostarczaną do krajowego systemu elektroenergetycznego, położonego w miejscowości Wyszanów, na działce o nr ewid. 743(obrębWyszanów ).

Brak odpowiednich unormowań prawnych, w tym zakresie, nie może narażać mieszkańców naszych miejscowości, na negatywne oddziaływanie turbiny wiatrowej na zdrowie, samopoczucie psychiczne, oraz traktowanie nas jak „królików doświadczalnych”. Dochodzimy do uzasadnionego wniosku, iż najmniej chronioną jednostką przyrody jest człowiek. Do czasu prawnego uregulowania problematyki bezpiecznej lokalizacji elektrowni wiatrowych przez Parlament RP, powinny być zastosowane zalecenia zawarte w raporcie Departamentu Zdrowia Publicznego Ministerstwa Zdrowia (pismo znak MZ-ZP-Ś-078-21233-13/EM/12 z dnia 27 lutego 2012 r.), który w sposób obiektywny prezentuje stanowisko nauki i praktyki, że   bezpieczna dla ludzi,  flory i fauny jest lokalizowanie elektrowni wiatrowych w odległości nie mniejszej niż 2 km od domów ludzi. Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska art. 6 pkt. 2 mówi: „Kto podejmuje działalność, której negatywne oddziaływanie na środowisko nie jest jeszcze w pełni rozpoznane, jest obowiązany, kierując się przezornością, podjąć wszelkie możliwe środki zapobiegawcze.”. Wszelkie prace Władz Gminy mające na celu umożliwienie lokalizowania elektrowni wiatrowych, w świetle braku przepisów zapewniających bezpieczeństwo ludziom, należy uznać za bezprawne ze względu na naruszenie ww. zasady przezorności, oraz zasad współżycia społecznego.

 Dlaczego praktycznie jest tak, że inwestor wiatrakowy nigdy nie mieszka przy elektrowni wiatrowej, mimo, że według ich przekonania jest to „energia ekologiczna”, a zostawia to „dobrodziejstwo” stałym mieszkańcom. Powinni oni w rewanżu np. przed ich domami również zlokalizować wiatraki, by wszyscy mogli doznać „uroków” ekologii wiatrowej. 

 Co istotne według powszechnie obowiązujących przepisów, zyski finansowe Gminy z tego tytułu są  mierne. A w naszym przypadku, tak się składa, że nikt samorządu gminnego jak i jego organów nie jest „uszczęśliwiony” tym wiatrakowym dobrodziejstwem. 

  Przypominamy, że ustawa z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie terytorialnym art. 7 ust. 1 nakłada na władze Gminy między innymi zadanie obejmujące sprawy ochrony zdrowia. Dalsze prowadzenie postępowania administracyjnego zmierzającego do zlokalizowania elektrowni wiatrowej naraża Państwa na zarzut próby sprowadzenia zagrożenia zdrowia i życia na mieszkańców wsi Wyszanów i Lubczyna.

Nasze uwagi i zastrzeżenia do lokalizacji budowy pojedynczej elektrowni wiatrowej typu ENERCON o mocy do 1,5 MW, wysokości zawieszenia wirnika do 100 m i szerokości łopat do 70 m jako obiektu wytwarzającego energię elektryczną o mocy do 1,5 MW, dostarczaną do krajowego systemu elektroenergetycznego, położonego w miejscowości Wyszanów, na działce o nr ewid. 743 (obrębWyszanów), notabene inwestor mieszka w odległości  około 30 km  od lokalizacji, czyli dla niego jest „dobrze” :

1/Najbliższe budynki mieszkalne typu zagrodowego zlokalizowane są na południowy wschód w odległości 640 m we wsi Lubczyna oraz 688 m na północny wschód zwarta zabudowa wsi Wyszanów (Raport inwestora str.11). Najdalej położone budynki znajdują się w odległości około od 1 km do 1,2 km. Ewentualne wybudowanie w/w elektrowni wiatrowej w bliskiej odległości od zabudowań ludzkich i terenów przeznaczonych lub które mogą być przeznaczone pod zabudowę mieszkaniową lub usługową, na długie lata zablokuje rozbudowę sołectw Wyszanów i Lubczyna. Bo trzeba pamiętać o strefie ochronnej elektrowni wiatrowej, która ma 500 m2. Praktycznie powoduje to wyłącznie 1 ha z produkcji rolnej ziemi o wyższej klasie bonitacyjnej.

Jesteśmy przekonani, że  nie o taki „postęp” chodzi. Taka ziemia raz wyłączona z produkcji jest stracona bezpowrotnie, bo praca śmigieł elektrowni powoduje nie tylko szkody na człowieku, ale wprost oddziałuje na grunt na którym jest posadowiona. Jesteśmy przekonani, po realizacji tej inwestycji  powstanie praktycznie taka sytuacja, w której mieszkańcy posiadający spore posesje nie będą mogli ich zabudować, np. dzieci nie pobudują się przy rodzicach. To spowoduje wyłączenie ogromnych obszarów z możliwości rozwoju. Nastąpi zatrzymanie wzrostu liczby mieszkańców z reguły tych zamożniejszych, których stać na wybudowanie domu, tym samym do gminy nie trafią dochody z tytułu podatku od nieruchomości oraz udziału w podatku dochodowym PIT (około 30 % należnego dochodowego).

Nikt w pobliżu nie kupi działki, ani ziemi. Nastąpi spadek wartości naszych nieruchomości, czyli zostanie naruszony podlegający ochronie prawnej interes osób trzecich. Będzie to miało wpływ na strukturę ekonomiczną gminy. Spadnie wartość zabezpieczenia kredytów, a tym samym zmusi młode małżeństwa do budowania domów w innych gminach wolnych od wiatraków. Tym samym nasze miejscowości zaczną się starzeć i wyludniać. Umowy podpisane przez rolników dają inwestorowi prawo pierwokupu i występowania jako strona w postępowaniach administracyjnych. Firmy będą mogły zablokować każdą inwestycję w najbliższym sąsiedztwie nawet zgodną z interesem gminy, ale niezgodną z interesami inwestora.

Kto będzie płacił za obniżenie wartości działek? Inwestor, czy Gmina. 

2/Około 900 m od planowanej inwestycji znajduje się Szkoła Podstawowa wraz z oddziałem przedszkolnym, do której uczęszcza koło 110 dzieci oraz boisko sportowe. Informacje te zostały całkowicie pominięte w raporcie inwestora. Mając na uwadze dobro dzieci, wnioskujemy o wstrzymanie lokalizacji budowy turbiny wiatrowej tak blisko szkoły i zachowanie bezpiecznej odległości , tj. 3 km.

3/W analizowanej dokumentacji całkowicie pominięto fakt, że w obszarze oddziaływania elektrowni wiatrowej, czyli w odległości około 980 m znajduje się kościół parafialny pw. Św. Michała Archanioła, który jest obiektem zabytkowym wpisanym do rejestru zabytków (1842, nr rej: 990 z 20.12.1967), Ma on słabe i płytkie fundamenty. Dlatego po wpływem działania turbiny wiatrowej mogą wystąpić pęknięcia murów. Naszą powinnością jest utrzymanie wszystkich zabytków w należytym stanie, przywrócić im piękno a jednocześnie przekazać następnym pokoleniom. Ich zachowanie leży w interesie społecznym ze względu na posiadaną wartość historyczną, artystyczną lub naukową.

4/Około 160 m na wschód od działki, na której planowana jest turbina wiatrowa znajduje się las. Jest to obszar gruntu o pow. powyżej 1 ha, pokryty drzewami, krzewami oraz runem leśnym, na którym jest prowadzona prawidłowa gospodarka leśna. Jest on ważnym elementem środowiska i podlega ochronie.         W nim znalazło sobie siedlisko  i schronienie wiele organizmów żywych np. dzika zwierzyna, ptaki, nietoperze, owady itp. Budowa wiatraka w tak bliskim sąsiedztwie doprowadzi do wyginięcia podlegających ochronie prawnej do trwałych i licznych zmian w ilości i rodzajów fauny i flory tj. obecnie występujących  gatunków roślin i zwierząt dziko żyjących.

5/Przeciwko usytuowaniu tej inwestycji na w/w działce przemawia również fakt, iż w odległości koło 700 m znajduje się obszar chronionego krajobrazu „Dolina rzeki Prosny”. Obejmuje on swoim zasięgiem całą dolinę rzeki Prosny od granic z województwami łódzkim i opolskim aż do Kalisza(ciągnie się przez gminy Sieroszewice, Brzeziny, Kraszewice, Grabów nad Prosną, Doruchów, Wieruszów, Bolesławiec, Łękę Opatowską i Łubnice). Obszar powołano w celu ochrony wartości przyrodniczych, kulturowych oraz zasobów wodnych i walorów rekreacyjnych. Do najcenniejszych elementów obszaru należą różnorodność zbiorowisk, stanowiska gatunków chronionych, pomniki przyrody, zabytki architektury, miejsca atrakcyjne turystycznie i krajobrazowo. Swoje miejsca lęgowe i migracyjne mają tu też chronione gatunki ptaków  m.in.: gołębiarz, łabędź niemy, błotniak stawowy, czajka, niteczka, dudek, kobuz, żuraw, kormoran,              dzika gęś, bocian, orzeł bielik. Granice obszaru chronionego są utworzone umownie przez człowieka. Ptaki nie mają granic. Raport inwestora o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko o ptakach był sporządzony nierzetelnie, ponieważ planowana powierzchnia pod farmę wiatrową leży na szlaku wędrówki tych ptaków, co mogą potwierdzić okoliczni rolnicy, którzy uprawiają tam pola.

6/Jesteśmy zdania, iż warunki klimatyczne na terenie naszych miejscowości, a w szczególności siła przeciętnie wiejącego u nas wiatru (około 4 m/s), uniemożliwiają efektywne wykorzystanie turbin wiatrowych na potrzeby wytwarzania energii elektrycznej. Prawidłowo działający wiatrak musi mieć wiatr o minimalnej sile ponad 7 m/s. Energia z wiatraków jest bardzo droga. W Polsce do jej wytwarzania dopłaca budżet państwa (z naszych podatków). Więcej wiatraków to droższy prąd, za który zapłacimy wszyscy. Cały czas muszą pracować elektrownie konwencjonalne. Jak nie ma wiatru, lub jest za słaby, to do poruszania łopat wirnika inwestor musi wykorzystywać energię pobieraną z krajowego systemu  elektroenergetycznego. Co będzie, bo dopłaty skończą się w 2020 roku, z tymi „wytworami ekologii”, które nie będą już eksploatowane, bo nikt do nich nie będzie dopłacał.

7/Należy także zauważyć, że usytuowanie mierzącego 100 m wysokości masztu z olbrzymimi turbinami zdezawuuje walory krajobrazowe naszej miejscowości. Nastąpi nieodwracalna w skutkach ingerencja w krajobraz i przyrodę. Miejscowości Wyszanów i Lubczyna słyną z wielu walorów turystycznych. Wielu z nas w niedalekiej przyszłości planuje otworzyć agroturystykę, która będzie źródłem naszych dochodów. Niestety budowa turbiny wiatrowej w tak bliskiej odległości zablokuje nam na 25 lat możliwość rozwoju w tym kierunku, a turystów odstraszy raz na zawsze.  Skutki odczują mieszkańcy całego regionu. Informacja o lokalizacji tak dużej turbiny wiatrowej zniechęci ich do przyjeżdżania w nasze rejony. Wiatraki są widoczne nawet z odległości 20 km. Mamy wyzbyć się najważniejszego atutu-dzikiego nieujarzmionego krajobrazu.

8/Decyzje o warunkach zabudowy  dla elektrowni wiatrowych są wydawane na podstawie art. 61 ust.1 pkt 1-5 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, czyli muszą być spełnione wszystkie warunki opisane w/w punktach łącznie z „analizą dobrego sąsiedztwa”. Oznacza to, że Organ prowadzący postępowanie w tej  sprawie może wydać decyzję ustalającą warunki zabudowy tylko dla takiej nowej inwestycji, która ze względu na funkcje i parametry będzie dostosowana do cech zabudowy i zagospodarowania terenu sąsiedniego. Przez pojęcie terenu sąsiedniego nie można rozumieć wyłącznie działki graniczącej, ale należy odnieść to pojęcie do nieruchomości, terenów położonych w okolicy, tworzących pewna urbanistyczną całość (wyrok NSA z 22 lutego 2006,sygn..akt II OSK 551/05,wyrok NSA z 20 maja 2011). Analiza funkcji oraz celu zabudowy i zagospodarowania terenu nie obejmuje tylko zabudowy na działce bezpośrednio graniczącej z działką, której dotyczy wniosek, ale zabudowę w całym obszarze analizowanym(wyrok WSA w Łodzi z 10 maja 2011 II SA/Łd 1371/10).

9/Dziwi nas bardzo uzasadnienie Inwestora w Aneksie nr 1 Ad.15 i 16 pkt.3 do Raportu oddziaływania na środowisko w/w przedsięwzięcia, w którym analizuje wariant lokalizacji alternatywnej w gminie Wieruszów.

Podaje, cytuję: „W ramach oceny przed inwestycyjnej były rozważane inne warianty lokalizacyjne. W trakcie przygotowywanie wariantów lokalizacyjnych, po analizie uwarunkowań środowiskowych oraz prawa miejscowego, wyeliminowano lokalizacje – w pobliżu wsi Jutrków. Oceniono ww. wariant negatywnie z uwagi na lokalizacje punktów widokowych, bliskość zalesień potencjalnie atrakcyjnych dla awifauny, bliskość gniazda bociana białego, bliskość zabudowań zagrodowych i ryzyko niespełnienia norm akustycznych.

Po wstępnej analizie przed inwestycyjnej pozostał jeden możliwy wariant tj. lokalizacja przedmiotowej inwestycji na południe od m. Lubczyna, północ m. Wyszanów, zachód m. Jutrków, wschód m. Wyszanów na działce nr 743(Wyszanów; gm. Wieruszów).

Zgodnie z informacją przekazaną inwestorowi przez przedstawiciela Energa Operator, jedynym miejscem przyłączenia do sieci 15kV na terenie gm. Wieruszów, obręb Wyszanów, jest to na które sporządzany jest Raport Oddziaływania (miejsce przyłączenia do sieci przedmiotowej inwestycji działka nr 736).”

Naszym kosztem dokonuje się optymalizacji kosztów inwestycji (tzw. rachunek ekonomiczny), ze względu na długość kabla przyłączeniowego. Bo jak powszechnie wiadomo zakłady energetyczne nie są „entuzjastami” pozyskiwania tego rodzaju elektrowni. Koszt energii elektrycznej wytwarzanej w ten sposób jest wielokrotnie wyższy niż wytwarzanej w sposób „Klasyczny”.

 Nota bene właściciel działki nr 736 nie wyraził i nie wyrazi, zgody na przebieg tego kabla przez jego grunt.

 Co istotne, jakie były motywy wyrażenia zgody na taką lokalizację, skoro wiatrak na zaplanowanej działce o nr ewid. 743 jest 688 m na zachód od wsi Wyszanów, 640 m  na północ od wsi Lubczyna oraz 1300-1900  m na północny wschód od wsi Jutrków.

Członkowie

Stowarzyszenia Ochrona Doliny Prosny

Galeria

Komentarze

Komentarze publikuje się korzystając z narzędzia Facebooka.
Użytkownik publikuje treść komentarza na własną odpowiedzialność i jest to jego prywatna opinia. Aby zgłosić naruszenie należy kliknąć link „Zgłoś Facebookowi” przy wybranym poście. Regulamin i obowiązujące zasady korzystania z platformy Facebook dostępne pod adresem: https://www.facebook.com/policies
Właściciel i wydawca portalu tugazeta.pl nie odpowiada za treść publikowanych komentarzy.
Aby dodać komentarz musisz w pierwszej kolejności być zalogowany na portalu facebook.com
Jesteś już zalogowany ? Odśwież stronę