I znowu przyszedł maj. Dla uczniów ostatnich klas szkół ponadgimnazjalnych to niełatwy, ale jak się później okazuje bardzo miły do wspomnień okres. Jak stało się już tradycją, na dobry początek maturzyści musieli zmierzyć się z językiem polskim. Jak sobie poradzili nasi mieszkańcy?
Marcin Sularz oraz Patryk Kaleta z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Stanisława Staszica: - Możemy powiedzieć, że matura była w miarę łatwa. Temat rozprawki był na temat miłości. Trzeba było się odwołać do IV części „Dziadów” Adama Mickiewicza. W rozprawce należało opisać czy warto kochać nawet wtedy, kiedy człowiek przez tą miłość cierpi. Był test o tym jak ludzie posługują się j. polskim w internecie, jakie są tego wady i zalety. Dużo dały powtórki materiału na ostatnich lekcjach j. polskiego. Cieszę się, że takie łatwe było.
W czwartek maturzyści przystąpią do testu z matematyki.