Czwarta próba maturzystów z Kopernika - tym razem standaryzacja zadań maturalnych. Na pytania z nią związane odpowiada dyrektor szkoły, Włodzimierz Matyja.
Na czym polega standaryzacja zadań maturalnych, jaka odbyła się w czwartek 29. Stycznia w LO w Wieruszowie?
Uczniowie kilku klas trzecich uczestniczyli w czwartek, w trakcie dwóch godzin lekcyjnych, w procesie przygotowywania zadań maturalnych i analizy sposobu ich oceniania, zorganizowanym przez Centralna Komisję Egzaminacyjną. Na zlecenie OKE w Poznaniu przeprowadzono w szkole rodzaj próbnej matury. Tym razem uczniowie kończący w tym roku szkołę wskazywali poprzez swoje rozwiązania na czytelność treści, możliwość różnorodnego podejścia do rozwiązań, pomagali CentralnejKomisji Egzaminacyjnej w ocenie zadań, które będą musieli rozwiązywać maturzyści podczas właściwego egzaminu.
Czy może się zdarzyć, że te same zadania spotkają na egzaminach w maju?
Oczywiście. Mogą one być podobne lub nawet takie same. Trzeba się jednak liczyć z tym, że w procesie standaryzacji uczestniczy pewna ilość szkół w kraju i wstępnej weryfikacji poddawanych jest wiele zadań.
Jak uczniowie przyjęli wiadomość, że czeka ich czwarta w tym roku próbna matura?
Różnie. Niektórzy początkowo z obawami, że mogą uzyskać słabszą ocenę, inni, zmęczeni dotychczasowym przygotowaniami, kilka dni przed feriami, nie mieli już ochoty na wielki wysiłek. Myślę, że zdecydowana większość, po wyjaśnieniach i przedstawieniu korzyści a szczególne zapewnieniu, że nawet słabe wyniki tej próby nie pogorszą uczniowskiego konta, przyjęła nowe wyzwanie ze zrozumieniem i zainteresowaniem. Studniówka już przecież za nimi a więc czasu do matury zostało niewiele.
Czy należy się spodziewać, że aż cztery próbne matury, jakim poddano tegorocznych maturzystów, będą miały wpływ na wyniki matur w LO?
Tego typu próby, może nie aż tak liczne, przeprowadzane są w LO im M. Kopernika w Wieruszowie co roku. Dają one uczniom i nauczycielom obraz stanu przygotowań oraz zakresu braków. Nie mniej istotne jestzapoznanie uczniów klas trzecich z różnorodnymi zadaniami maturalnymi. Obok innych działań w naszym liceum takich jak np. programy współpracy z Politechniką Łódzką w zakresie matematyki, zajęć dodatkowych z przedmiotów maturalnych, konsultacji, skutkuje to od wielu lat dobrymi wynikami matur, kształtującymi się powyżej średniej wojewódzkiej i krajowej przy zdawalności egzaminu bliskiej 100%. Wyników takich nie osiąga się automatycznie. Do naszego liceum trafiają uczniowie wybitni i bardzo zdolni, którzy bez wielkiego wysiłku osiągają świetne rezultaty, ale również ci, którzy uzyskują średnie wykształcenie i maturę, mimo nieco mniejszych zdolności.
Czy wobec tego rankingi szkół średnich, czy informacje prasowe typu: „Tu warto się uczyć!”pomijające „Kopernika”, nie są krzywdzące dla szkoły takiej jak wieruszowskie liceum?
Zdecydowanie tak. W rankingu, który pojawił się niedawno w prasie, opublikowano listę, którą nazwano listą 500 najlepszych liceów w Polsce. Pamiętajmy, że w kraju jest 1800 liceów ogólnokształcących. Mimo iż pod względem wyników z matur plasowaliśmy się dużo powyżej średniej wojewódzkiej i krajowej, tym razem znaleźliśmy się poza publikowana listą. Warto zauważyć, że na pozycję na niej może mieć wpływ jeden uczeń, który, zajmując wystarczająco wysokie miejsce w wybranym przez twórców rankingu konkursie, zdobywa dla szkoły odpowiednią ilość punktów.
Udzielając rad gimnazjalistom i ich rodzicom, jaką szkołę warto wybrać do dalszej nauki, należałoby zapytać nie tylko o ranking czy o wynik średni z matury. Proponuję zadać pytania: Czy są w szkole każdego roku uczniowie osiągający wyniki maturalne maksymalne lub bliskie maksymalnemu, co świadczy o dobrej pracy z uczniem zdolnym? Czy szkoła daje szansę uczniom nieco słabszym i przygotowuje ich tak, by zdali maturę? Jak wygląda edukacyjna wartość dodana, czy jest dodatnia i ma tendencję zwyżkową? Czy w szkole uczniowie czują się bezpiecznie? Czy szkoła wpływa pozytywnie na ogólny rozwój intelektualny, fizyczny, kulturalny młodego człowieka, obywatela, patrioty, organizując wiele ciekawych przedsięwzięć? Czy kształtuje właściwe postawy, wychowuje ludzi odważnych i ambitnych?
Na te pytania w przypadku naszej szkoły można odpowiedzieć twierdząco. Z dużym niesmakiem odebrano w szkole te informacje w prasie lokalnej, które zupełnie automatycznie szeregują licea, podając średnią jako wskaźnik jakości ich pracy.
W tym roku zmienia się dość znacząco egzamin maturalny. Czy ilość próbnych matur w liceum ma z tym związek?
Tak, w bieżącym roku kończą szkołę średnią uczniowie, którzy trzy lata temu rozpoczęli reformę programową. Będą oni po raz pierwszy zdawać maturę w nowej formule. Najistotniejsze zmiany dotyczą języka polskiego oraz sposobu oceniania zadań z innych przedmiotów. Każdy maturzysta musi przystąpić też do egzaminu zdawanego na poziomie rozszerzonym. Zmiany te tym bardziej uzasadniają zwiększony wysiłek uczniów i naszych nauczycieli, którzy samodzielnie sprawdzali i oceniali wszystkie prace próbnej matury.
Jak przebiegało przygotowanie materiałów do próbnych egzaminów?
Różnie w przypadku różnych egzaminów. Materiały do standaryzacji z 29. stycznia dostarczyli przeprowadzający próbę przedstawiciele OKE. Pierwsza, listopadowa ogólnopolska próba realizowana była na arkuszach przygotowanychna zewnątrz przez wydawnictwo Operon, zakupionych przez Radę Rodziców i dostarczonych do szkoły, natomiast do pozostałych tj. grudniowej matury próbnej z CKE, a następnie styczniowej wydawnictwa Nowa Era, arkusze egzaminacyjne przygotowywaliśmy, z zachowaniem pełnej tajności, samodzielnie, w sekretariacie szkoły. Egzaminy przebiegały z zachowaniem procedur takich, jak na właściwej maturze i tajności zadań zgodnie z zasadami określonymi przez organizatorów.
Jako ciekawostkę podam, że np. arkusz egzaminacyjny dla jednej osoby z jednego przedmiotu to broszura zawierająca około 25 - 30 stron. Łatwo obliczyć, ile papieru zużyliśmy, przygotowując dwukrotnie egzamin dla 109uczniów klas trzecich z kilku przedmiotów.
Życzę wszystkim tegorocznym maturzystom wspaniałych wyników. Niech wysiłek włożony w trakcie próbnych egzaminów przyczyni się do świetnych rezultatów w majowej walce o punkty na egzaminach maturalnych.