Kilka miesięcy temu w Wieruszowie pojawił się pomysł budowy bezobsługowej stacji paliw, która mogłaby konkurować cenowo przede wszystkim z państwowym "Orlenem". Co wiemy w tym temacie?
- My zawsze widzimy, jak coś powstaje, i słyszymy, gdy powstaje gdzieś zamysł. Te wszystkie procedury związane z pozwoleniami na budowę, z dotarciem do odpowiednich podmiotów, które muszą wydać odpowiednie pozwolenie. Tutaj też właśnie m.in. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska musi wydać swoje opinie. My na nie czekamy - zaznacza burmistrz Rafał Przybył. - Już zbliża się ten termin, jest on 62-dniowy, więc czekamy. Jeżeli tylko będziemy wiedzieli, że takie przedsięwzięcie może powstać w miejscu, które wskazaliśmy, czyli w okolicach "Turbiny", na pewno poinformujemy.
Jeśli doszłoby do wydania zezwoleń, budowę stacji będzie prowadziło Przedsiębiorstwo Komunalne.