Jest szansa na nowe miejsca pracy w Sokolnikach. Na dniach ma rozstrzygnąć się kto kupi budynki po byłej Spółdzielni Mleczarskiej. - Z informacji uzyskanych od radcy prawnego wiem, że doszło do zatwierdzenia potencjalnych kupców. W najbliższych dniach chcemy się spotkać z nabywcami, po to żeby skonsultować z nimi rodzaj działalności, jaka miałaby tutaj zostać uruchomiona. Chcemy też zaoferować pomoc ze strony Urzędu Gminy - potwierdza wójt, Sylwester Skrzypek.
Ostatnio zarządcą masy upadłościowej był syndyk. Już teraz powtarza się, że może tam powstać kilkanaście miejsc pracy. Na wznowienie działalności mleczarskiej jednak nie ma co liczyć, bo nieoficjalnie mówi się, że na miejscu najprawdopodobniej będą szyte poduszki.
(PaH)