Analizujemy całą sprawę

Tak, jak wynika z informacji na naszej stronie internetowej, spotkaliśmy się z Panią Dyrektor ds. Pracowniczych celem omówienia możliwości prowadzenia działań w ramach zarządu komisarycznego w Organizacji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność".

W związku z tym, że Komisja Międzyzakładowa NSZZ"Solidarność" w Pfleiderer Prospan SA nie przekazała, zgodnie z obowiązującym prawem, dokumentacji związkowej, dokumentacji finasowo-księgowej (w tym wyciągów bankowych) poprosiliśmy przedstawiciela pracodawcy, aby umożliwił nam wejście do siedziby "Solidarności". Niestety, po komisarycznym wejściu do pomieszczenia nie znaleźliśmy żadnej dokumentacji finansowo-księgowej.

Okazało się, że Komisja Międzyzakładowa NSZZ "Solidarność" dysponuje jeszcze jednym pomieszczeniem, do którego kluczy nie ma pracodawca. Prośby, aby Piotr Morta przybył z kluczami spełzły na niczym. W związku z tym poprosiłem, aby ślusarz rozwiercił zamek i komisyjnie weszliśmy do tego pomieszczenia (pomieszczenie gospodarcze). Tam znaleźliśmy trochę dokumentów z lat 1997 do 2006 oraz sztandar "Solidarności".

Spisaliśmy protokół stanu dokumentacji finansowo-księgowej, zamontowano nowy zamek do pomieszczenia. W międzyczasie do siedziby "Solidarności" przyszedł P. Morta i M. Świeściak. Panowie żądali, abym przyjął od nich pismo, z treści którego wynikało, że przejąłem od nich wszystkie dokumenty (!). Biorąc pod uwagę ogólnikowość pisma, powiedziałem, że czegoś takiego nie podpiszę i wyprosiłem Panów za drzwi.

Niestety, w pomieszczeniu gospodarczym również nie było dokumentów związkowych, w tym deklaracji członkowskich, dokumentacji finansowo-księgowej, z lat 2007-2014. To spowodowało, że wystąpiliśmy do Urzędu Skarbowego a także do PKO BP ze stosownymi pismami. Jestem przekonany, że odtworzymy stan finansów Organizacji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" w Pfleiderer Prospan SA w Wieruszowie. Nie sądzę, aby P. Morta był tak naiwny i sądził, że wszystko ujdzie jemu płazem. Nie sądzę, żeby nie wiedział, iż niszczenie dokumentów bankowych, finansowych itp. jest karalne. Dlatego też, cierpliwie czekam, aż te dokumenty przyniesie do siedziby związku, tak samo jak oczekuję, kiedy odda sprzęt będący własnością NSZZ "Solidarność" tj. dwa laptopy i telefon komórkowy.

Pragnę podkreślić, że założenie NSZZ "Solidarność" 80 było zbudowane na totalnym kłamstwie. To budowanie na piasku. Prędzej, czy później to wszystko się rozsypie. Na chwilę obecną Biuro Prawne Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" analizuje całą sprawę. czekamy na odpowiedź z Urzędu Skarbowego i PKO BP. W chwili obecnej działamy nadal, jako NSZZ "Solidarność" Pfleiderer Prospan SA w Wieruszowie. Siedziba "S" będzie otwarta dwa dni w tygodniu. W jakich dniach i godzinach? O tym poinformujemy pracowników komunikatami na tablicach ogłoszeń. Ja będę w poniedziałek w siedzibie KM NSZZ "Solidarność".

Z poważaniem
Jan Mosiński

Galeria

Komentarze